Andersen odwiedził Ogrodzoną
1.04.2012 9:30
W Ogrodzonej ta noc pełna była czarów i baśni. Nie brakowało spotkań z bajkowymi postaciami. Najpierw do szkoły przyszedł listonosz. Przyniósł list dla dzieci. Z niego dowiedziały się, że muszą iść na strych. Tutaj spotkały się z babcią Hansa Christiana Andersena... Zaczęło się jak w bajce, bo też cały wieczór i noc z piątku na sobotę tak właśnie wyglądał. Dzieciaki z podstawówki w Ogrodzonej obchodziły - pierwszy raz - Noc Andersena.
Było wspólne czytanie bajek, przedstawienia, tort dla jubilata. A w nocy kino z bajkami i... spanie w szkolnej sali gimnastycznej. Pierwszy raz w Ogrodzonej odbyła się Noc Andersena. Pomysł na organizację takiego wydarzenia wymyślili Czesi. Już kilkanaście lat temu u naszych południowych sąsiadów, z okazji rocznicy urodzin pisarza, organizowano nocne czytanie książek i zabawy. Z Republiki Czeskiej pomysł przeniósł się na okoliczne kraje.
Od kilku lat i polskie biblioteki uczestniczą w tym wydarzeniu. Ogrodzona pierwszy raz bawiła się w ten sposób. Wszystkie dzieci przebrane były za postacie z bajek. Również pomysłodawczyni zabawy - Bożena Michalik ubrana była bajkową postać. Ale to postać z bajki, która czeka dopiero na napisanie - żartowała bibliotekarka.
W Ogrodzonej kilkadziesięcioro dzieci bawiło się podczas spotkania. Jednoczymy się z wszystkimi dziećmi na całym świecie. Robimy to pierwszy raz, rodzice podjęli się tego wyzwania. Byli zdenerwowani swoimi rolami, ale cenię wszystkich za to, że zrobili to dla swoich dzieci - dodaje Michalik
Niemałym zaskoczeniem dla dzieciaków było to, że w bajkowe postacie przemienili się ich rodzice i nauczyciele. Były bajki o „Dziewczynce z zapałkami”, „Królowej śniegu” czy „Pastereczce i Kominiarczyku”. Właśnie w tę rolę wcielili się państwo Anna i Marcin Bednarczyk. Kiedyś w czasach szkolnych występowałem, więc żadnych nerwów nie było - mówi pan Marcin. Jego żona cieszyła się, że udało się zrobić niespodziankę córce
Kapitalna zabawa. Nie dosyć, że w przebraniach to jeszcze o tej porze w szkole. A na dodatek nocleg poza domem, w szkolnych murach. dzieciaki w bibliotece w Ogrodzonej nie posiadały się z radości.
Podczas urodzinowego wieczoru nie zabrakło uroczystego „sto lat” i tortu w kształcie książki. Choć jak przyznał sam Christian Andersen - w jego wypadku, trzeba by już śpiewać „trzysta lat”. Bowiem w tym roku świętował swoje 207. urodziny.
Jan Bacza
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: