''Boruta po rajdzie Barum''
23.08.2005 0:00
Bartek Boruta, jedyny przedstawiciel Automobilklubu cieszyńskiego startował w eliminacjach Mistrzostw Europy w Radzie BARUM.
Dzięki wprowadzonej już w Mistrzostwach Świata, a nowej dla eliminacji Mistrzostw Europy formule SupeRally załoga Zespołu ukończyła Rajd Barum rozgrywany w Czechach w dniach 19-21.08.2005.
Podczas pierwszego etapu na odcinku nr 4 Pindula uszkodzeniu uległo zawieszenie samochodu eliminując zespół z dalszej walki. Do feralnego OS 4 załoga zajmowała 7 pozycję w klasie N3. Dzięki formule SupeRally na trasie drugiego etapu pojawiło się znów Renault Clio w barwach WEKTOR, PZU, GASKET i SCANDINAVIAN EXPRESS.
Bartek: " Na szybkim lewym zakręcie przy prędkości ok 160 km/h odjechało nam prawe przednie koło. Po 300 metrach walki udało sie jakimś cudem utrzymać na drodze. Okazało się, że scięło sworzeń wahacza przy zwrotnicy. Dzieki Systemowi SupeRally mogliśmy wystartować, jednak regulaminowa kara 30 minut przekreśliła szanse na dobry wynik sportowy. Zależało mi na dalszej jeździe by zaliczyć kolejne km oesowe w formie treningu w warunkach bojowych. Co do rajdu to organizacyjnie rewelacja. Mnóstwo kibiców z Polski, którym dziękuje za doping."
zdjęcie: Michał Fielek
Dzięki wprowadzonej już w Mistrzostwach Świata, a nowej dla eliminacji Mistrzostw Europy formule SupeRally załoga Zespołu ukończyła Rajd Barum rozgrywany w Czechach w dniach 19-21.08.2005.
Podczas pierwszego etapu na odcinku nr 4 Pindula uszkodzeniu uległo zawieszenie samochodu eliminując zespół z dalszej walki. Do feralnego OS 4 załoga zajmowała 7 pozycję w klasie N3. Dzięki formule SupeRally na trasie drugiego etapu pojawiło się znów Renault Clio w barwach WEKTOR, PZU, GASKET i SCANDINAVIAN EXPRESS.
Bartek: " Na szybkim lewym zakręcie przy prędkości ok 160 km/h odjechało nam prawe przednie koło. Po 300 metrach walki udało sie jakimś cudem utrzymać na drodze. Okazało się, że scięło sworzeń wahacza przy zwrotnicy. Dzieki Systemowi SupeRally mogliśmy wystartować, jednak regulaminowa kara 30 minut przekreśliła szanse na dobry wynik sportowy. Zależało mi na dalszej jeździe by zaliczyć kolejne km oesowe w formie treningu w warunkach bojowych. Co do rajdu to organizacyjnie rewelacja. Mnóstwo kibiców z Polski, którym dziękuje za doping."
zdjęcie: Michał Fielek
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły:
33 