Oczami niewidomego: Nadeszła wiosna

Dokładnie 39 lat 10 miesięcy i 3 tygodnie mijają jak ostatni raz widziałem słońce, kolorowe liście, niebieskie niebo czy biały samochód na parkingu. Żywe kolory, kojarzące się z wiosną: żółć, zieleń, róż oraz fiolet pamiętam właśnie z okresu widzenia. Wszystkie te barwy występują o tej porze roku w naturze: pod postacią pierwszych liści czy kwiatów i potrafię sobie je wyobrazić.

Wiosna to przede wszystkim okres powrotu roślin do życia. Drzewa, krzewy i trawy zielenią się od nowych, soczystych liści. Na pewno będąc osobą ociemniałą nie jest mi to zobaczyć ale i na to jest sposób: można podejść i dotykiem sprawdzić np. liście. Wiosenne są delikatne w dotyku, czyste, świeże i czasem wydzielają fajny zapach. Można tego doświadczyć w przydomowym ogródku, w parku czy w lesie.
ogródku

Idąc „za ciosem” mając uszkodzony narząd wzroku wiosnę możemy poczuć poprzez zapach jaki wydzielają pierwsze wiosenne kwiaty, które już w ogródkach i parkach można spotkać. Wiosenne kwiaty to najpiękniejsze symbole pory roku, która właśnie przed nami. Kiedy ustępują mrozy spod śniegu zaczynają nieśmiało wychylać główki pierwsze roślinki. Najwcześniej wyrastają białe śnieżyczki, tuż za nimi krokusy w różnych odmianach kolorystycznych i inne rośliny cebulowe: tulipany, szafirki, narcyzy, żonkile, hiacynty, cebulice i kosaćce. Spacerując w pobliżu miejsc obsadzonych kwiatami można poczuć ich zapach często intensywny.

Po okresie zimowym osoby widzące mogą dostrzec piękne, żółte słońce. U mnie taka sytuacja nie wystąpi ale… Można przystanąć w oświetlanym przez nie miejscu i poczuć na sobie ciepłe promienie słoneczne. Słoneczne dni wywołują u każdego z nas radość, uśmiech na twarzy i mamy lepsze nastawienie do życia i drugiej osoby.

Mając nieczynny narząd wzroku wiosnę możemy zobaczyć dotykiem, zapachem ale również narządem słuchu. Najlepiej to można usłyszeć wczesnym porankiem. Wystarczy uchylić okno i wsłuchać się w wiosenny śpiew ptaków, które również rozpoczynają świętowanie cieplejszej pory roku jaką jest wiosna.

Z pewnością każdej osobie niewidomej czy ociemniałej nic nie zastąpi tych kolorowych klimatów wiosny jednak jak widać wyżej możemy to poczuć pozostałymi zmysłami, które dają pole do popisu i potrafią nam „pokazać” wiosnę z innej strony. Na koniec: pamiętajcie o swoich oczach bo świat widziany w kolorach naprawdę jest piękniejszy.

Andrzej Koenig