Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Zaolzie. Sobota z bogami dawnych Słowian

Minioną sobotę (13 kwietnia) w Parku Archeologicznym w Podoborze odbyło się wyjątkowe wydarzenie poświęcone bogom i demonom dawnych Słowian. Lukáš Zogata - pracownik Archeoparku przedstawiłprelekcję na temat symboli, świętych miejsc i kultu bogów czczonych przez pradawnych Słowian. Pogoda sprzyjała, a zwiedzający mieli okazję także obejrzeć pod okiem przewodników rekonstrukcję pradawnej osady czy spróbować strzelania z łuku.

Prelegent omawiał różne byty, takie jak bogowie, czy różnego rodzaju demony, rusałki itp., w które wierzyli dawni Słowianie. Znane są nam te wierzenia głównie dzięki kronikarzom z XII wieku, takim, jak m.in. Saxo Grammaticus, który opisywał świątynię Światowida na Rugii w Danii. Prelegent wyjaśnił, że pogaństwo przetrwało na północy Niemiec aż do XII wieku, podczas gdy na naszych terenach chrześcijaństwo zostało wprowadzone wcześniej przez Cyryla i Metodego.

Zwyczaje z pradawnych wierzeń przetrwały w kulturze ludowej, a kościół katolicki przystosował daty świąt do dawnych pogańskich okresów kultu ściśle powiązanych z cyklami w przyrodzie.

Wykład był okazją do zgłębienia wierzeń i kultury pradawnych Słowian, wzbogaconej legendami i tradycjami przekazywanymi przez wieki.

Na koniec nie zabrakło także pytań z zainteresowanego tematem audytorium. Nie mogło zabraknąć wśród nich pytań o Radegasta. Prelegent wyjaśnił, że wizerunek z rzeźby z 1931 roku na Pustewnym nijak ma się do wizerunku Radegasta - słowiańskiego boga wojny, bogactwa i plonów.

(indi)

 

źródło: ox.pl
dodał: indi

Komentarze

4
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2024-04-22 14:53:32
romuald.saletra: Wszyscy rzeźbiarze bożków są niczym; dzieła ich ulubione na nic się nie zdadzą; ich czciciele sami nie widzą ani nie zdają sobie sprawy, że się okrywają hańbą. Kto rzeźbi bożka i odlewa posąg, żeby nie mieć pożytku? Oto wszyscy czciciele tego bożka zawstydzą się; jego wykonawcy sami są ludźmi. Wszyscy oni niechaj się zbiorą i niech staną! Razem się przestraszą i wstydem okryją. Wykonawca posągu urabia żelazo na rozżarzonych węglach i młotami nadaje mu kształty; wykańcza je swoim silnym ramieniem; oczywiście, jest głodny i brak mu siły; nie pił wody, więc jest wyczerpany. Rzeźbiarz robi pomiary na drzewie, kreśli rylcem kształt, obrabia je dłutami i stawia znaki cyrklem; wydobywa z niego kształty ludzkie na podobieństwo pięknej postaci człowieka, aby postawić go w domu. Narąbał sobie drzewa cedrowego, wziął drzewa cyprysowego i dębowego - a upatrzył je sobie między drzewami w lesie - zasadził jesion, któremu ulewa zapewnia wzrost. [To wszystko] służy człowiekowi na opał: część z nich bierze na ogrzewanie, część na rozpalenie ognia do pieczenia chleba, na koniec z reszty wykonuje boga, przed którym pada na twarz, tworzy rzeźbę, przed którą wybija pokłony. Jedną połowę spala w ogniu i na rozżarzonych węglach piecze mięso; potem zajada pieczeń i nasyca się. Ponadto grzeje się i mówi: "Hej! Ale się zagrzałem i korzystam ze światła!" Z tego zaś, co zostanie, czyni swego boga, bożyszcze swoje, któremu oddaje pokłon i pada na twarz, i modli się, mówiąc: "Ratuj mnie, boś ty bogiem moim!" [Tacy] nie mają świadomości ani zrozumienia, gdyż [mgłą] przesłonięte są ich oczy, tak iż nie widzą, i serca ich, tak iż nie rozumieją. Taki się nie zastanawia; nie ma wiedzy ani zrozumienia, żeby sobie powiedzieć: "Jedną połowę spaliłem w ogniu, nawet chleb upiekłem na rozżarzonych węglach, i upiekłem mięso, które zajadam, a z reszty zrobię rzecz obrzydliwą. Będę oddawał pokłon kawałkowi drzewa". Taki się karmi popiołem; zwiedzione serce wprowadziło go w błąd. On nie może ocalić swej duszy i powiedzieć: "Czyż nie jest fałszem to, co trzymam w ręku?"
2024-04-22 14:54:59
romuald.saletra: Na Słowiańszczyźnie gaje dębowe zwykle poświęcone były Perunowi, palił się w nich święty ogień, a pod najstarszym drzewem składano ofiary. Wedle rekonstruowanych słowiańskich przekazów, w koronie świętego dębu gniazdował ognisty ptak, przedstawiany na podobieństwo orła, który rzekomo był postrzegany jako posłaniec bogów, a także pośrednik pomiędzy ludźmi i bogami. Najbardziej znana święta dąbrowa, choć bardziej związana z wierzeniami Bałtów, znajdowała się w Romowe. Dąb w słowiańskich wierzeniach bywa również łączony z Trzygłowem, który uchodził za wyobrażenie całego wszechświata (Prawii, Jawii i Nawii). Słowianie upatrywali początek świata w symbolice dwóch dębów znajdujących się pośrodku sinego morza, wśród których o stworzeniu świata rozprawiały ze sobą gołębie. Słowianie sędziwy dąb uwieńczony jemiołą uważali za przedstawienie nieśmiertelności.
2024-04-22 14:55:32
romuald.saletra: Było to ongiś na początku świata – Wtedy nie było nieba ani ziemi, Nieba ni ziemi tylko sine morze, A pośród morza na dębie Siedziały dwa gołębie. Dwa gołębie na dębie Toczyły taką naradę, Rade radziły i gruchały: Jakże my mamy stworzyć świat? Spuścimy się na dno do morza, Wyniesiemy drobnego piasku Drobnego piasku, niebieskiego kamienia. Drobny piaseczek posiejemy, Niebieski kamyczek podniesiemy. Z drobnego piasku – czarna ziemica, – lodowata wodzica, zielona trawica. Z niebieskiego kamienia – błękitne niebo, niebieskie niebo, świetliste słoneczko, Świetliste słoneczko, jasny miesiączek, jasny miesiączek i wszystkie gwiazdeczki.
2024-04-22 14:55:48
romuald.saletra: Drzewa stanowią organizmy żywe, które komunikują się ze sobą m.in. za pomocą systemu korzeniowego, dają nam ciepło, schronienie, pożywienie, pomagają przezwyciężyć rozliczne choroby i dolegliwości. Jako ludzie z całą pewnością powinniśmy otaczać drzewa należytą opieką i odnosić się wobec nich z troską. Są to nasi bliscy, którzy towarzyszą nam przez całe życie i zarazem stanowią część ludzkości.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: