Pogwizdów apeluje, starosta odpowiada

Remont dróg w Pogwizdowie stanął. Mieszkańcy, przedsiębiorcy i samorządowcy z Gminy Hażlach zdesperowani apelują do Starostwa, a ich przedstawiciele przybyli na wczorajszą (23.04.2024) sesję Rady Powiatu, by „ruszyć” sprawę rozkopanych i pozostawionych ulic.

Przypomnijmy w Pogwizdowie prace remontowe na odcinkach ul. Katowickiej i Cieszyńskiej rozpoczęły się we  wrześniu 2023. Prace toczyły się zgodnie z harmonogramem, choć miały też przestoje. Jednak w marcu pojawiły się informacje, że przedsiębiorca – wykonawca robót ma problemy finansowe. Wkrótce po tych doniesieniach, w tragicznych okolicznościach zginął Damian Ogrodowski, który z żoną pod Rybnikiem prowadzili konsorcjum budowlane (jedna ze spółek tego konsorcjum wygrała przetarg na remont dróg w Pogwizdowie – przyp.red.). [Pisaliśmy: Śmierć na drodze ]

Wtedy zaczęły się pojawiać problemy z pracami, początkowo mówiono o opóźnieniach [Przebudowa Cieszyńskiej i Katowickiej w Pogwizdowie – możliwe opóźnienia ]

Mimo deklarowanego powrotu robotników na rozkopane drogi [Czekają na kluczowe decyzje ], prace nie zostały podjęte. [ Nerwy w Pogwizdowie ]

W tej sprawie przedstawiciele samorządu gminnego, mieszkańców a także lokalnych przedsiębiorców pojawili się na sesji Rady Powiatu Cieszyńskiego, która odbyła się wczoraj, tj. 23 kwietnia 2024 roku. W imieniu mieszkańców oraz przedsiębiorców głos na sesji zabrali: Grzegorz Sikorski – wójt Gminy Hażlach oraz Joanna Świba – mieszkanka Pogwizdowa, wybrana na radną nowej kadencji.

Było wzorowo, ale pojawiły się cienie

- Współpraca na linii Gmina Hażlach i Powiat Cieszyński praktycznie przez całą kadencję układała się wzorowo. Nie zapominamy o tym i chcemy podziękować za wspólne inwestycje – to m.in. przebudowa ul. Długiej w Hażlachu, Cieszyńskiej w Zamarskach, Księdza Olszaka i Skoczowskiej w Kończycach Wielkich, czy fragmentu ulicy Cieszyńskiej w Pogwizdowie. Otrzymaliśmy w formie darowizny ponad hektarową działkę w Kończycach Wielkich, a w ramach zawartych porozumień co 5-ta złotówka z budżetu drogowego gminy Hażlach przekazywana była Powiatowi Cieszyńskiemu na inwestycje drogowe – mówił o dobrej współpracy z Radą Powiatu Grzegorz Sikorski.

- Rozumiem, że nastąpił pewien ciąg nieprzewidywalnych zdarzeń, które wpłynęły na sprawność realizacji inwestycji. Dla przypomnienia inwestycja ruszyła kilka miesięcy temu. Na jej starcie pojawiły się utrudnienia, które mocno dały się we znaki mieszkańcom Pogwizdowa. Jednak wtedy Starosta spotkał się z mieszkańcami i podjęto kroki, które miały ułatwić nam życie. Niestety ponad dwa miesiące temu sprawy zaczęły się komplikować - dodał.

Cierpliwość mieszkańców na wykończeniu

Wójt Hażlacha zarzucał w wystąpieniu brak informacji ze strony starostwa, podczas gdy cierpliwość mieszkańców Hażlacha była na wykończeniu, co odbijało się na władzach lokalnych:

- Prawie codziennie dzwoniłem do PZDP, Starostwa, spotykałem się z Panem Starostą i generalnie nic to nie pomogło. Czasem mam wrażenie, że testuje się wytrzymałość mieszkańców Pogwizdowa. Korki, dziury (dziękuję za dzisiejszą interwencję PZDP i poprawę stanu nawierzchni drogowej, ale odnoszę wrażenie, że to dopiero po naszej interwencji), błoto na przemian z kurzem. Taka nasza codzienność, jesteśmy na skraju utarty cierpliwości – a cała złość wylewa się na gminę Hażlach, ponieważ jest najbliżej mieszkańca, a też nie każdy wie kto odpowiada za ten stan rzeczy.

Sikorski zauważył, że mimo wszystko liczy na szybkie wznowienie prac:

- Dziś proszę aby wszystkie siły organizacyjne skierować do rozwiązania problemu pogwizdowskiej inwestycji.  O podjęcie pilnych działań aby inwestycję wznowić, ponieważ my w okolicach wakacji chcemy ruszyć z przebudową ul. Szkolnej w Pogwizdowie, co może doprowadzić do paraliżu całego Pogwizdowa. Mam nadzieję, znając Pana Starostę i jego operatywność, że prace szybko uda się wznowić – podkreślał Sikorski.

Jest niebezpiecznie. Nie można czekać. Przedsiębiorcy tracą

Jak zaznaczyła w swoim wystąpieniu Joanna Świba, droga jest niezabezpieczona i niebezpieczna dla pieszych i kierowców, w obecnym stanie powoduje korki i niszczy samochody oraz mienie.

Autorka wcześniejszej petycji w tej sprawie (z dnia 10 kwietnia 2024 roku złożonej do starostwa w sprawie podjęcia natychmiastowych działań na tych ulicach) odczytała na sesji apel przedsiębiorców z Pogwizdowa. Zwrócono w nim uwagę m.in. na straty lokalnych firm.

- Zgodnie z danymi, udostępnionymi mi przez przedsiębiorców, ich obroty spadły o średnio 10-20% miesięcznie, w skali do analogicznego okresu roku poprzedniego. Mówimy o obrocie, nie o dochodzie. Przedsiębiorcy wciąż opłacają czynsze, media, płacą pracownikom wypłaty, ZUS, podatki. Teraz często zysków albo nie mają, albo wręcz muszą do biznesu dokładać – mówiła Joanna Świba podczas sesji Rady Powiatu Cieszyńskiego.

Starosta się zgadza, ale

- Zgadzam się całkowicie z Panem Wójtem, że pojawiły się duże problemy przy aktualnie remontowanej drodze w Pogwizdowie. Urosły one do rangi takiej jak nigdy dotąd. W całej historii remontów dróg powiatowych, z podobną sytuacją nie mieliśmy do czynienia wcześniej. Wszystkie pozostałe remonty dróg w Gminie Hażlach przebiegały bardzo sprawnie – odpowiedział Mieczysław Szczurek, Starosta Cieszyński.

- Zaprzeczam, że Powiat umywa ręce, że nie podejmuje działań. Jesteśmy związani przepisami. Muszę wyraźnie podkreślić, że działania były i są podejmowane, o nich na bieżąco informowałem m.in. Wójta Hażlacha. Dowodem na  współpracę jest także spotkanie z mieszkańcami Pogwizdowa, w którym braliśmy udział wraz z dyrektorem PZDP. Później nastąpił nieszczęśliwy wypadek, od którego zaczęły się wszystkie problemy. Warto zaznaczyć, że procedury są takie, że po przerwaniu robót, trzeba się zwrócić z pismem do firmy Infrago o zintensyfikowanie robót, o powrócenie na plac budowy. Pierwsze pismo nie dało efektu, w związku z tym wysłaliśmy drugie, tak jak mówią stosowne przepisy. Również to drugie pismo nie przyniosło efektu i w tej chwili jesteśmy w sytuacji, że musimy wysłać jeszcze trzecie, ostatnie pismo, które jest już przygotowane i termin na jego wysłanie upływa niebawem, w którym musimy się zwrócić o uruchomienie gwarancji bankowych, a to jest kwota około pół miliona złotych, którą bezpowrotnie stracimy, jeżeli nie wystąpimy w przewidzianej prawem formie. Natomiast po napisaniu tych dwóch pism i nie czekając na wysłanie trzeciego, dzisiaj, ponieważ możemy już wejść na plac budowy, czego do tej pory nie mogliśmy zrobić, bo wcześniej, jeżeli plac budowy był oficjalnie przekazany, to przed wyczerpaniem procedur, nie mogliśmy go przejąć z powrotem - tłumaczył.

Jak zauważył starosta, od rana (we wtorek – przyp.red.) na miejscu w Pogwizdowie są ekipy PZDP, które przystąpiły do wstępnego wyrównywania terenu, zabezpieczania miejsc niebezpiecznych.

Szczurek wyjaśnił, że w sytuacji, jaka się wydarzyła, powiat nie musi przeprowadzać kolejnego przetargu, ale wejść w tryb negocjacji z tymi firmami, które zgłosiły wcześniej swoją ofertę i takie kroki poczyniono i dwie z pięciu firm, które zgłosiły się do przetargu wyraziły wstępne zainteresowanie przejęciem tych prac.

- Wierzę w to, że w maju jedna z tych dwóch firm zdecyduje się kontynuować tę pracę, oczywiście po podpisaniu stosownej umowy. Mam nadzieję, że roboty drogowe pójdą znacznie sprawniej niż było to do tej pory - mówił Starosta Cieszyński.

Zapis wideo sesji można obejrzeć poniżej:

NG