''!ulicy'' - wykrzyknik Cieszyna. Antologia młodych poetów
Tytuł zbiorku „!ulicy” został zaczerpnięty z wiersza „Gmachy” Przybosia. – Mówi w nim tam o wykrzykniku ulicy, którym jest poeta – człowiek, który obserwuje rzeczywistość – tłumaczy Radosław Stoszek, uczeń liceum im. Osuchowskiego, który również zadebiutował we wspomnianym tomiku. – Idzie się ulicą i obserwuje. Tu ludzie rozmawiają, tu sprzeczka między kierowcami, dalej… Każdy z nas może obserwować i opisywać. Ale można obserwować nie tylko otoczenie, ale własne odczucia i o tym pisać.
Czy dla współczesnych nastolatków twórczość Przybosia jest nadal „na czasie”? Wszak on sam mógłby być ich pradziadkiem.
– Poezję zawsze można odnieść do wydarzeń aktualnych. Przyboś również mówi o prawdach uniwersalnych o rzeczach, które się nie zmieniają – twierdzi Radek. Jego szkolna koleżanka, Aleksandra Kozyra jest podobnego zdania. – Jak czytam poezję Przybosia to często trafiam na taki wiersz, który jest naprawdę w biegu. Wszystko dzieje się szybko, ta forma jest taka prosta i taka streszczona, tak bym to powiedziała. Przyboś pisze dużo o mieście i to o tym mieście w ruchu, gdzie wszystko biegnie. I do mnie to przemawia – on żył w ruchu i my żyjemy w ruchu.
W tomiku znalazło się blisko trzydzieści utworów jedenastu młodych ludzi w wieku 15-18 lat. „Staraliśmy się tworzyć treści parafrazując myśl Przybosia ‘Nie wysiaduję wierszy, ale je wychadzam’, stąd wiele z nich powstało w ruchu”, pisze w słowie wstępnym Anna Cieplak, koordynatorka przedsięwzięcia #awangarda27-39 (pisaliśmy o tym dwukrotnie: Przyboś w "Kurczaku" i Przyboś w cieszyńskiej poczekalni dworcowej). „Niektóre słowa użyte w utworach mogą wydawać się potoczne lub przeciwnie – zbyt przerysowane, część wierszy zawiera cytaty, które po prostu usłyszeliśmy na ulicy. (…) Wiele z tych utworów dotyka tematów codziennych, ale bardzo ważnych i istotnych nie tylko dla ludzi młodych”. Jednym z nich jest „Czasobrak” Kozyry:
(…)
Sekundy jak ziarenka piasku
Tworzą pustynię.
Siedzę w piaskownicy czasu
Ograniczonje przez plany i zmuszenia.
Otwieram oczy w dziś-poniedziałek
Zamykam w jutro-niedzielę
Innych dni nie pamiętając.
Niczego nie kończąc
Czasem nawet nie zaczynając.
Nie kończąc… – Szkoda byłoby to zakończyć po tak krótkim czasie – uważa Natalia Kwiatkowska z Gimnazjum Towarzystwa Ewangelickiego. – Będziemy kontynuować naszą działalność, założyliśmy stronę na facebook.com/wykrzyknikulicy, na którą zapraszamy. Sami są dopiero na początku tej ulicy i wykrzyknikiem wchodzą w miasto. Miasto poezji.
(ÿ)
„!ulicy”, Wydawnictwo !ulicy, Cieszyn 2015, ss. 40; nakład 150 numerowanych egz.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.