Wspólna akcja policji i sanepidu

Spożywanie żywności o niskiej jakości może być przyczyną wielu schorzeń. Nic nowego? A jednak! Na podstawie kontroli środków transportu wynika, że niewielu przewoźników troszczy się o zapewnienie prawidłowych warunków przewozu żywności.
Akcja „Bezpieczny transport" zainicjowana przez państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Katowicach trwała trzy dni we wszystkich powiatach województwa. W Cieszyńskiem przeprowadziła ją miejscowa Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemioiogiczna oraz funkcjonariusze Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji. Skontrolowano 26 samochodów transportujących żywność.
- Nieprawidłowości stwierdzono w większości z nich. Ponad polowa nie posiadała dokumentów z kontroli temperatur przewozu, mimo że transport dotyczył środków spożywczych o obniżonej temperaturze przechowywania. Może to świadczyć o tym, że takiej kontroli po prostu się nie prowadzi - informuje Teresa Wałga, państwowy powiatowy inspektor sanitarny.
Również ponad połowa kierowców nie potrafiła udokumentować procesów mycia i dezynfekcji samochodów. W 9 przypadkach stwierdzono brak książeczek sanitarnych pracowników transportujących żywność. W czasie akcji 4 przewoźników ukarano mandatami karnymi na kwotę 300 zł. Wydano również 11 decyzji nakazujących usuniecie stwierdzonych uchybień.
Kontrolom towarzyszyła akcja edukacyjna w zakresie roli transportu w dostarczeniu na stół konsumenta bezpiecznej żywności. Do przedsiębiorców prowadzących obiekty żywnościowo-żywieniowe trafiły ankiety na temat posiadanych środków transportu. - Dzięki kontrolom znacznie wzrosio zainteresowanie przewoźników aktualnie obowiązującymi przepisami, co obserwujemy po ilości telefonów z pytaniami w tym zakresie - podkreśla T. Wałga