Profesor Karol D. Kadłubiec o rzece OLZIE w Wiśle
Skąd nazwa rzeki Olza? Jeden z zebranych gości przedstawił usłyszaną w Istebnej wersję.
Legenda głosi, że grupa młodych górali z Wisły odwiedziła piastowski gród. Spacerując nad Olzą, podziwiali uroki miasta. W pewnym momencie, po drugiej stronie rzeki młodzi górale dostrzegli grupę młodych dziewcząt. Najpiękniejsza z nich krzyknęła:
„Temu oddam swoją rękę, kto przejdzie rzekę suchą nogą”.
Pośród górali zapanowała konsternacja i napięcie. W końcu jeden z nich, nie myśląc wiele, rozpędził się co sił w nogach i przeskoczył rzekę. Na drugim brzegu zawołał:
„O! Lza !” - co w gwarze cieszyńskiej tłumaczy się: „Można !”
Tym sposobem zdobył serce najładniejszej Cieszynianki.
Prelekcja profesora Kadłubca spotkała się z dużym zainteresowaniem mieszkańców Wisły i okolicy. Sala wypełniona była po brzegi. Profesor mówił o kulturze Śląska Cieszyńskiego i o tym, że takie wartości należy pielęgnować i strzec, tak, aby następne pokolenia mogły z tego bogactwa i dorobku korzystać.
Dzisiejsze wyznania młodych ludzi: „Jestem Europejczykiem” niewiele nam mówią. Nawet ci, którzy składają takie wyznania, sami nie zawsze potrafią powiedzieć, jakie wartości mają na myśli. Ziemia Cieszyńska to tygiel i konglomerat kulturowy, zasobny w te nieprzemijające wartości.
Tekst i zdjęcia: whr
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.