Kandydaci na włodarzy gmin w powiecie cieszyńskim

Cieszyn to miasto, w którym przy każdej edycji wyborów samorządowych można mówić o dużej konkurencji. W wyborach samorządowych 2018 walkę o reelekcję zapowiedział już burmistrz miasta Ryszard Macura. Zmierzyć się z nim mają Radny Miejski Krzysztof Herok i przewodnicząca rady Gabriela Staszkiewicz. O ile te osoby były już w lokalną politykę zaangażowane, to kandydatura Joanny Wowrzeczki, działaczki społecznej, dla wielu osób okazała się zaskoczeniem. Aktualnie nie wiadomo, czy ktoś jeszcze zdecyduje się na walkę o fotel burmistrza Cieszyna.

Ustroń od pięciu kadencji był kojarzony z Ireneuszem Szarcem, który jednak w tym roku nie zdecydował się na walkę o reelekcję. Tym razem postanowił sprawdzić swoje siły w powiecie. O szansę zastąpienia wieloletniego włodarza miasta mają strać się: Przemysław Korcz – prezes Ustrońskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego; Artur Kluz, który dotychczas pełnił funkcję przewodniczącego Rady Miasta; czy też Adrianna Kwapisz-Pietrzyk – radna.

Skoczów aktualnie jest reprezentowany przez Mirosława Sitko. Burmistrza będzie walczył o reelekcję, jednak nie będzie jedynym kandydatem. W szranki z nim stanie Stefan Chrapek – sportowiec i inżynier budowy dróg. Możliwe, że pojawi się również trzeci kandydat, jednak aktualnie nikt nie potwierdza takich spekulacji.

W Brennej o drugą kadencję będzie walczył Jerzy Pilch, który już od czterech lat zmaga się z obowiązkami włodarza. Aktualnie nie wiadomo, kto zmierzy się z obecnym wójtem, jednak dwa komitety wyborcze zapowiedziały już, że na ich listach również znajdą się kandydaci do tej funkcji.

Chybie jak na razie poznało jednego oficjalnego kandydata na wójta. Jest nim obecne pełniący tę funkcję Janusz Żydek. Trwają spekulacje, dotyczące kandydatury działaczki społecznej Marii Pisarek, która jednak aktualnie nie potwierdza tej tezy, jednocześnie też nie zaprzeczając.

W Dębowcu z obecnym wójtem Tomaszem Brannym ma zmierzyć się kandydat Komitetu Wyborczego Wyborców „Czas na Zmiany”. Nie wiadomo jednak, kto będzie kontrkandydatem Brannego.
Goleszów czeka na zaciętą walkę, dwóch osób w gminie dobrze znanych. Pierwsza z nich to obecny wójt Krzysztof Glajcar, jednak walkę o jego detronizację zapowiedziała Sylwia Cieślar, która aktualnie jest radną wojewódzką. Z pewnością walka będzie zacięta, a oboje kandydatów wydaje się mieć równe szanse.

W Hażlachu sytuacja zapowiada się podobnie. Wójt Grzegorz Sikorski chce w dalszym ciągu działać na rzecz gminy. Jego atutem w walce jest dobra sytuacja finansowa gminy (brak zadłużenia), przy jednoczesnym realizowaniu dużej liczby inwestycji. Jeszcze lepsze rozwiązania chce wprowadzić sołtys Pogwizdowa Aleksander Matysiak. Panowie z pewnością będą prowadzić szeroko zakrojoną kampanię.

W Istebnej walkę o fotel wójta zapowiedziała radna powiatowa Łucja Michałek. W wyborach ma się zmierzyć z obecnym wójtem, Henrykiem Gazurkiem oraz Rafałem Legierskim. W tych wyborach ciężko będzie wskazać faworyta, zapewne wszystko rozstrzygnie się dopiero po oficjalnym podliczeniu głosów i podaniu wyników.

Aktualnie wygląda na to, że w Strumieniu zmierzy się dwóch kandydatów, nic jednak nie stoi na przeszkodzie temu, aby pojawił się trzeci, a może nawet czwarty. Dotychczas udział w walce o fotel burmistrza zapowiedziały Anna Grygierek, która ma już na tym stanowisku doświadczenie oraz Lilla Salachna-Brzoza.

Wisła raczej nie zatrzęsie się w posadach. Wszystko za sprawą faktu, że oprócz aktualnego burmistrza, Tomasza Bujoka, nikt dotychczas nie zapowiedział chęci walki o stanowisko włodarza miasta.

W Zebrzydowicach z pewnością o stanowisko wójta będą się starać radny Eugeniusz Lose i Andrzej Rojek – przedsiębiorca. Silnym kandydatem jest obecny wójt, Andrzej Kondziołka, ktory stara się o reelekcję. Do czasu, kiedy skończy się termin zgłaszania kandydatów, kwestia pozostaje otwarta, nie tylko w Zebrzydowicach, ale również w pozostałych gminach.

JŚ