Tragiczny weekend na drogach
W miniony weekend na drogach śląska cieszyńskiego policjanci odnotowali 7 kolizji. Doszło także do czterech wypadków drogowych, w których zginęły dwie osoby i trzy zostały ranne. Do najgroźniejszych zdarzeń doszło w Ustroniu.
- W piątek po 20.00 w Ustroniu na DW 941 w pobliżu skrzyżowania ulicy Katowickiej i Brody 56-latek kierujący skodą yeti potrącił na przejściu dla pieszych dwie kobiety. Ranna 75-letnia mieszkanka Ustronia trafiła do szpitala w Cieszynie. Natomiast 79-latka ze Szczecina została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Sosnowcu, gdzie po kilku godzinach zmarła. Kierowca samochodu był trzeźwy – relacjonuje podkom. Rafał Domagała, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.
Pisaliśmy:
Z kolei w sobotę około 13.30 w Ustroniu na skrzyżowaniu ulic Obrzeżnej i Komunalnej motocyklista zderzył się z ciągnikiem rolniczym. = 42-latek kierujący jednośladem został ciężko ranny. Mężczyzna został zabrany miejsca wypadku śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego. Mimo wysiłku lekarzy mieszkaniec Ustronia zmarł – informuje Domagała
- Pisaliśmy: Znowu wzywali LPR
W piątek doszło jeszcze do dwóch wypadków drogowych. - O 15.00 w Hażlachu na ulicy Jastrzębskiej rowerzysta został potrącony przez kierowcę volkswagena golfa, który odjechał z miejsca wypadku. 49-letni kierujący jednośladem został ranny i trafił do szpitala. Poszkodowany zapamiętał początkowe numery rejestracyjne SJZ... – mów Rafał Domagała i dodaje, że policjanci z cieszyńskiej komendy poszukują sprawcy wypadku i zwracają się do osób, które mogą udzielić informacji na temat powyższego zdarzenia.
Do kolejnego wypadku doszło w Chybiu na prywatnej posesji. - Po 18.30 kierowca peugeota podczas cofania samochodem potrącił 3-letnie dziecko. Ranna dziewczynka z urazem brzucha i głowy została przewieziona do szpitala, gdzie pozostała na obserwacji. Okazało się, że 57-latek ma orzeczony przez sad zakaz kierowania pojazdami – opisuje rzecznik. Dwie godziny po wypadku badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało pół promila alkoholu w jego organizmie…
(red)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.