Pożar w Wiśle. Kobieta zginęła w domu
Niestety, w trakcie akcji gaśniczej ujawnili wewnątrz domu ciało 82-letniej kobiety. Na miejscu zdarzenia czynności procesowe pod nadzorem prokuratora wykonywali policjanci z zespołu kryminalnego wraz z technikiem kryminalistyki. Prokurator zarządził sekcję zwłok. Wiślańscy policjanci wyjaśniają okoliczności, które doprowadziły do tragedii.
-Pożar wybuchł w jednym z domów w Wiśle, krótko przed północą. Ogień i dym obudziły mieszkankę domu, która natychmiast zaalarmowała służby ratownicze o zdarzeniu. Niestety żywioł w dużym stopniu rozprzestrzenił się już po budynku i słuzby ratownicze nie miały możliwości natychmiastowego wejścia do niego. Niestety, w trakcie akcji gaśniczej strażacy ujawnili wewnątrz domu ciało 82-letniej kobiety. Na miejscu zdarzenia czynności procesowe pod nadzorem prokuratora wykonywali policjanci z zespołu kryminalnego wraz z technikiem kryminalistyki. Dokładną przyczynę śmierci pozwoli ustalić zarządzona przez Prokuraturę sekcja zwłok. Śledczy z Wisły pod nadzorem prokuratora i we współpracy z biegłym z zakresu pożarnictwa, wyjaśniają szczegółowe okoliczności, w jakich mogło dojść do pożaru- informuje podkom. Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej w Cieszynie.
Służby przypominają o zasadach bezpieczeństwa oraz zachęcamy też do stosowania czujników dymu, pożaru, tlenku węgla. To niewielki koszt sięgający od 20 do 150 zł. Wystarczy kupić i zamontować w odpowiednich miejscach. To proste urządzenie, które kiedy wyczuje tlenek węgla, ogień czy też dym, załącza alarm. Przypominają także o regularnych przeglądach instalacji
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.