Idzie śladami ojca na szczyt
28.03.2012 18:20
- W alpinizmie, jak w szachach - jest miejsce na swego rodzaju twórczość i sportową rywalizację. Gdyby jej zabrakło, być może nigdy bym się nie wspinał - mawiał Jerzy Kukuczka, alpinista z Istebnej, który zginął 20 lat temu podczas wejścia na Lhotse. Dziś w ślady ojca idzie jego syn. Wojciech Kukuczka szykuje się na największą w swoim życiu wyprawę. Chce zdobyć Mount Everest.
Wojciech Kukuczka wraz z kilkuosobową grupą zamierza zmierzyć się z najwyższym szczytem świata. Chce zdobyć Mount Everest. Na wielka wyprawę wybiera się wraz z rektorem Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach im. Jerzego Kukuczki, prof. nadzw. Zbigniewem Waśkiewiczem.
Jerzy Kukuczka wraz z Andrzejem Czokiem Mount Everest zdobyli wiosną 1980 roku. Stanęli na górze świata 19 maja 1980roku. Na Mount Everest udali się nową, dotąd nieznaną drogą.
9 lat później 24 października 1989 Jerzy Kukuczka zginął tragicznie na Lhotse w Nepalu. Uznany został za najwybitniejszego, polskiego himalaistę jako drugi człowiek na Ziemi zdobył Koronę Himalajów i Karakorum – wszystkie 14 szczytów o wysokości ponad 8 tysięcy metrów.
KOD
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: