Droga z krzyżem na Kaplicówkę
1.04.2012 15:30
''On szedł w spiekocie dnia i w szarym pyle dróg, a idąc uczył kochać i przebaczać''- to słowa pieśni napisanej przez Jana Pawła II. W Skoczowie spiekoty i kurzu nie było, jednak prawda o miłości ukryta w rozważaniach była najważniejszym elementem Skoczowskiej Drogi Krzyżowej.
Co roku w ostatni piątek przed Wielkim Tygodniem skoczowianie gromadzą się pod kościołem śś. Ap. Piotra i Pawła w Skoczowie. Stamtąd udają się na skoczowskie Wilamowickie Wzgórze. Skoczowska Droga Krzyżowa to już tradycja. Tak było i w ubiegły piątek 30 marca 2012r.
W nabożeństwie uczestniczą wierni i kapłani ze wszystkich skoczowskich parafii. Na początku procesji niesiony jest drewniany krzyż, za nim wierni i kapłani. Droga na wzgórze ma przypominać o tej sprzed prawie dwóch tysięcy lat. Wierni rozważając poszczególne stacje Drogi Krzyżowej docierają do celu – Kaplicówki. Co roku w nabożeństwie bierze udział tłum wiernych. Tak też było i tym razem.
KOD
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: