Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Debata w Skoczowie. Zapis (2)

Prezentujemy drugą część zapisu poniedziałkowej (25 października) debaty kandydatów na urząd burmistrza Skoczowa.

Łukasz Grzesiczak, Maciej Konopka: Jak rozwiązać problemy z kanalizacją w Skoczowie?

Krystian Mróz: To jest naprawdę trudny temat. Ponieważ oczekiwania są bardzo wielkie, natomiast możliwości nieduże, zwłaszcza finansowe. Moim zdaniem, nie jesteśmy w stanie tego wykonać z pieniążków z budżetu gminy, ponieważ musielibyśmy to robić przez bardzo długi czas. Propozycja za tej kadencji była taka, żeby powstała spółka, która będzie pobierała kredyty, bądź starała się o dofinansowanie. Już wiemy, że szanse na to mamy niewielkie. Więc pozostają kredyty. Czy spółka będzie pobierała kredyty i będzie się starała rozwijać infrastrukturę komunalną, bez względu na koszty jakie będą ponosić później mieszkańcy? To, moim zdaniem, jest główne zadanie nowej rady i nowego burmistrza. Powinniśmy przeglądnąć naprawdę bardzo mocno nasze możliwości, powinniśmy przekalkulować jeszcze raz, zresztą zostało to naprawdę bardzo dobrze wykonane i nie wiem dlaczego, do tej pory tak bardzo krytykowana jest bardzo droga inwestycja, inwestycja która została przemilczana przez spółkę i nie została zrealizowana przez naszą władzę wykonawczą. Powinna powstać kanalizacja, powinniśmy się rozwijać, a nie kłamać mieszkańców, że kanalizacja zostanie wykonana do 2015 roku, bo jest to praktycznie niemożliwe. Dziękuję.

Janina Żagan: Szanowni Państwo, problem kanalizacji i rozwiązania tego problemu to jest główny powód, dla którego postanowiłam kandydować raz jeszcze. Otóż ten problem musi być rozwiązany, nie ma innego wyjścia. Jeśli nie rozwiążemy problemu kanalizacji w naszej gminie, to będą kary. Będą sankcje wobec tych gmin, które nie rozwiązały problemu, a nasza gmina jest taką gminą, która leży powyżej Zbiornika Goczałkowickiego, zasila wodami ten zbiornik i odpadami również. I na tym zakończyłabym uzasadnienie budowy kanalizacji.

Jak my to chcemy zrobić? Można to zrobić kompleksowo, można to zrobić etapami. Do jednej i drugiej drogi jesteśmy przygotowani. Mamy wszystkie projekty, projekty, które są podzielone na etapy, pozwolenia na budowę również dotyczą poszczególnych etapów, tak więc może to być etapami, ale może też być wykonane kompleksowo. W zależności od tego jak zostaną ogłoszone konkursy, jakie będą możliwości uzyskania dofinansowania. Jesteśmy gotowi do tego, aby rozwiązać problem kanalizacji w całej gminie. Co więcej, ten problem będzie rozwiązany w sposób bardzo nowoczesny, współgrający z naszą oczyszczalnią ścieków. Bo tak właśnie powinno być. Nie można tego rozwiązać sposobami chałupniczymi, stosując półśrodki. Trzeba mieć odwagę rozwiązać problem w całej gminie. Dwoma drogami albo etapami, albo kompleksowo. Zawsze z jednym warunkiem: zawsze za pieniądze zewnętrzne. Jakiekolwiek one by były i jak można by się było o nie strać.

Andrzej Bacza: Kanalizacja to był, w zasadzie jest, też mój konik - mogę tak powiedzieć. Z tego powodu przestałem być przewodniczącym rady, kiedy ujawniłem jakie mogą nas czekać koszty po realizacji projektu zaprezentowanego i przyjętego przez Rade Miejską. Przypomnę, że na ten projekt nie dostaliśmy do tej pory ani złotówki. Strzelam: ok. 160 milionów złotych, wtedy to był chyba taki koszt. Jeden z polityków powiedział ostatnio, że wody mają to do siebie, że z gór spływają sobie rzekami i do morza trafiają. Bo taka jest grawitacja. Już ktoś to kiedyś wymyślił. My mamy projekt, który odwraca sytuację i te ścieki będzie pchał np. z Ochab pod górę do Skoczowa. Też tak można. Ten projekt zakłada budowę 44 przepompowni dużych i jeszcze dokładnie nie policzono ponad 40 przepompowni małych, przydomowych. Ja osobiście uważam że to jest bzdura kompletna. Wiem, że jeszcze 20 lat temu za urzędowania pana burmistrza Dzierżawskiego była taka koncepcja, żeby te ścieki od Ustronia do oczyszczalni w Chybiu i to była racjonalna koncepcja. Natomiast nigdy nie zgodzę się na budowanie czterdziestu kilku przepompowni. Państwo macie wyobrażenia jaki jest koszt utrzymania takiej inwestycji i ile kubik ścieków może kosztować. W ogóle jest niedopuszczalne, żeby budować kanalizację przy koncentracji poniżej 120 mieszkańców na kilometr sieci. U nas wskaźnik mieszkańców wynosi 37 - także Państwo sobie możecie policzyć, ile to wychodzi. Powoli mi się czas kończy. Kanalizacja tak, dwoma rękami, ale 10 razy taniej. I ja wiem jak to zrobić.

Witold Dzierżawski: Szanowni Państwo, dla mnie kanalizacja - jak już powiedziałem w tej części wstępnej - to również pierwszoplanowe wyzwanie, ponieważ uważam, tak jak mój poprzednik, że ten, który jest w tej chwili pozostawia bardzo wiele do życzenia. Żeby ta kanalizacja mogła być sensownie wybudowana musi być budowana przede wszystkim z myślą o tym, jakie będą koszty jej eksploatacji. To jest ogromnie istotne – to, że kanalizację ma budować spółka to już jest pierwszy niedobry krok, który prowadzi w kierunku utraty przez gminę kontroli kosztów eksploatacji. Co więcej - później kosztów, na podstawie których później będą liczone opłaty dla mieszkańców. I to nie za pieniądze zewnętrzne. W pierwszej chwili za pieniądze zewnętrzne, ale potem to mieszkańcy Skoczowa jeszcze raz zapłacą za tą kanalizację. Ja pisałem o tym w „Czasie Skoczowa”. Trzeba budować również tak, żeby zsynchronizować, bo budować będziemy kanalizację na terenach wiejskich, musimy zsynchronizować remonty dróg, budowę nowych dróg, tym co chcemy robić z kanalizacją. Musimy mieć dokładny plan tego, co chcemy robić, żeby nie niszczyć tego, co wcześniej już zostało zrobione. Sądzę, że właśnie kanalizacja powinna być tym pierwszoplanowym zdaniem tej kadencji. Warto, tak jak pan Andrzej przed chwilą powiedział, pamiętać o tym, że są jeszcze sąsiedzi, że są sąsiednie gminy, że są grupy domów w sąsiedztwie, które można wspólnie skanalizować. Tak jak kiedyś wspólnie zrobiliśmy gaz, tak jak kiedyś wspólnie zrobiliśmy wodę. Jeżeli nie zostanę burmistrzem to proszę tych, którzy zostaną, żeby tak właśnie postępować.

Z czym ma się kojarzyć marka Skoczów i jakie najważniejsze działania promocji miasta należy podjąć?

Janina Żagan:
Skoczów to tradycja, Skoczów to dobra jakość. Skoczów to miasto małe, ale zamieszkałe przez ludzi wartościowych i Skoczów to miasto papieskie, bo tak to jest. I w tym kierunku idzie nasza promocja. Może tego aż tak bardzo nie widać, bo nie wszystko można wymienić, ale tak to właśnie robimy. Skoczów - stare miasto z tradycjami. Otóż remontujemy wszystkie stare obiekty, które się da remontować, nie wyburzamy, właśnie ten obiekt [debata odbywa się w kinie w Skoczowie] jest dowodem na to że staramy się o dofinansowanie na jego remont i adaptację do potrzeb XXI wieku i tak to będzie. Wyremontowaliśmy kamienice przy ulicy Mickiewicza 9, tą taką ruinę odwieczną. I wiele, wiele innych przedsięwzięć o tym świadczy. Zrobiliśmy również spotkanie z sąsiadami z nizin i opracowujemy wspólną promocje dla miast leżących w dolinie Wisły. Tak jak Beskidzka Piątka, tak będzie nasza Trójka Nizinna. Badania wskażą nam, jaki produkt turystyczny, jak ma wyglądać nasza promocja, w jakim kierunku mamy iść i jak promować nasze miasto. Wszystkie przedsięwzięcia, które robimy służą właśnie temu celowi: promowania Skoczowa z tradycjami, z jego historią i walorami turystycznymi łącznie ze skoczowską Kaplicówką.

Andrzej Bacza:
Promocja, Pani burmistrz, całkowicie się zgadzam, niesamowite. Promocje oddałbym organizacjom pozarządowym. Ponieważ mamy takie organizacje jak Towarzystwo Miłośników Skoczowa, które to od lat prawie 20 wydawało Kalendarz Skoczowski, który w przyszłym roku się nie ukaże. To jest katastrofa. To powinno być wpisane w budżet, taki kalendarz, który jest rozpoznawalna marką w Skoczowie. To powinno być wpisane w budżet i będzie jak tylko zostanę burmistrzem. Mamy organizację PTTK, które także obchodziło okrągłą rocznicę, to jest chyba najstarsze koło w Polsce. Ta organizacja także dostaje kilkaset złotych. To nie urzędnicy powinni promować miasto, to właśnie ludzie, organizacje, społecznicy. Tylko trzeba im dać w skali budżetu tych kilka groszy, żeby uruchomić aktywność oddolnie. Bo wiadomo, nie ujmując urzędnikom, którzy są na wysokim poziomie i profesjonalnie przygotowani, ale urzędnik przychodzi na 7:00 do pracy kończy o 15:00 i po pracy żyje swoim życiem, a to Państwo, wielu z Was, działa w różnych organizacjach. Ja tutaj stawiam sprawę w ten sposób, że to organizacje pozarządowe powinny dbać o promocję. Oczywiście jakiś tam mikro wydział w Urzędzie Miejskim musi zostać. Tak bym to chciał ująć. Dziękuję bardzo.

Witold Dzierżawski: Też się zgadzam z moimi przedmówcami. Myślę, że tylko rozwinę to, co też oni mówili. Myślę że warto, to co mówił pan Andrzej, sporo oddać w ręce stowarzyszeń, organizacji pozarządowych, które zrobią coś, do czego same powstały. Myślę, że tutaj warto z tych rozwiązań korzystać. Oczywiście we współpracy z nimi musi być Urząd Miejski, który kieruje tym programem promocji. Skoczów nie jest miastem turystycznym. I trudno myśleć o nim podobnie jak się myśli o Ustroniu, o Wiśle, o miastach, do których ludzie przyjeżdżają na wypoczynek. Skoczów jest miastem, które leży w drodze do tych ważnych miejsc, do których jeździ spora część Polski, do których całe województwo śląskie jedzie. Sądzę, że promocja Skoczowa powinna iść w kierunku turystyki weekendowej, ale także w kierunku pokazania tego, co w Skoczowie jest ważne. A ważna jest Kaplicówka, bo tam była Stolica Piotrowa w [19]95 roku. Przez kilka godzin, ale była. Właśnie w Skoczowie, w sercu Śląska Cieszyńskiego, w tym sercu, w którym żyją obok siebie katolicy i ewangelicy. Ojciec Święty był tylko w jednym kościele, w kościele ewangelickim. Myślę, że to warto promować. Był tylko w jednej gminie, na zaproszenie gminy i diecezji i to tym miastem był Skoczów. To warto pokazać. Warto sprowadzić ludzi do Skoczowa, żeby szli szlakiem sarkandrowskim, żeby szli szlakiem Gustawa Morcinka, żeby były wydawnictwa, które o tym szeroko informują nie tylko w języku polskim, ale również we wszystkich językach Unii Europejskiej.

Krystian Mróz
: Promocję Skoczowa trzeba byłoby podzielić na dwie części. Po pierwsze wizerunek, a po drugie mieszkańcy. Jeżeli chodzi o wizerunek: na razie mamy zakorkowane miasto, do którego nie da się dostać i stoi się wiecznie w korkach. Jak już się do niego wjedzie, to nie można z niego wyjechać. To tyle. Bardzo dużo czasu spędzamy i to nie tylko my, ale turyści także w tych korkach. Trzeba rozwiązać te problemy. To jest infrastruktura, to jest chęć pozyskania nowych mieszkańców, którzy będą chcieli się tu budować. To jest między innymi kanalizacja i zagospodarowanie przestrzenne terenu. Jeżeli chodzi o drugą część, czyli wizerunek miasta i zadowolonych mieszkańców: to również trzeba powiedzieć w ten sposób. Jesteśmy bramą Beskidów. Z Kaplicówki rozciąga się piękny widok. Na brzegach Wisły rozpoczyna się właśnie w gminie Skoczów trasa rowerowa, której nie wykorzystujemy. Powinniśmy to promować. Jeśli chodzi o zachęcanie mieszkańców do tego, aby promowali gminę Skoczów możemy zobaczyć jak to robią Ochaby. Naprawdę z entuzjazmem i jestem pełen podziwu jak można promować swoje miejsce zamieszkania. Naprawdę szacunek dla mieszkańców sołectwa Ochaby. Chciałbym, żeby w ten sposób wszystkie stowarzyszenia działały, żebyśmy im nie przeszkadzali, żebyśmy pomagali przede wszystkim małym dzieciom, młodzieży, żeby była zadowolona, żeby mogła w Skoczowie realizować się, zarówno sportowcy jak i działacze kulturalni. Dziękuję.

Niech Państwo wyobrażą sobie, że zasiadacie w fotelu burmistrza miasta. Jakie trzy pierwsze decyzje podejmiecie? Kto zostanie wiceburmistrzem miasta?

Andrzej Bacza: Trzy pierwsze decyzje? Na pewno będzie to powołanie wice burmistrza, ale na to pytanie odpowiem Państwu po wyborze, to jest chyba oczywiste. Druga decyzja to będzie zaproponowanie fachowej osobie funkcji sekretarza miasta, ale na to pytanie też nie odpowiem w tej chwieli, ponieważ jeszcze nie jestem burmistrzem i nie zasiadłem w tym fotelu. Trzecia decyzja to będzie spotkanie z wszystkimi pracownikami urzędu miasta żeby: a) zapoznać się ze szczegółami pracy każdego wydziału, albo najpierw zapoznać się z podwładnymi przyszłymi, a później ze szczegółami ich pracy. Co nie znaczy, że ja nie wiem co tam się dzieje, ale wiadomo, że w każdym biurze są rzeczy których ja nie wiem jako radny, to może wiedzieć tylko przełożony - burmistrz.

Witold Dzierżawski: Szanowni Państwo, ja bardzo podobnie jak pan Andrzej mam swoją propozycję na wice burmistrza, ale jej teraz nie ujawnię. Dopiero po wyborach i mam nadzieję, że Państwo wybaczycie, że tak traktujemy całą tą sprawę. O ile oczywiście zostanę burmistrzem. Chciałbym też, zaraz po mianowaniu tej osoby, spotkać się z kierownictwem rady abyśmy mogli ustalić zasady współdziałania i współpracy, bo to jest ogromnie ważna rzecz dla całej kadencji. Potem oczywiście z pracownikami urzędu. Chciałbym również porozmawiać o tym - za co kto odpowiada. Myślę, że to jest kwestia dwóch tygodni, by dojść do tego, w jaki sposób trzeba przeprowadzić reorganizację urzędu, w taki sposób, żeby on mógł działać. Ja to znam w tej chwili trochę z zewnątrz. Trochę z tego mojego burmistrzowania bardzo dawno. To już jest inny urząd i muszę go poznać, to jest bardzo ważna rzecz. Potem siądę nad tymi wszystkimi projektami kanalizacji, tymi remontami ulic, tymi projektami, które tutaj już są, tymi projektami, które przygotowuje powiat, by móc osobiście zapoznać się z tym wszystkim, co zostało już przygotowane. By potem móc wymagać i egzekwować wszystko, co zostało przygotowane do wykonania przed Radę Miejską Skoczowa uchwalone jako uchwała, która daje mi jako burmistrzowi upoważnienie do wykonania tego planu jak najbardziej sensownie, jak najbardziej oszczędnie. I takie będą moje pierwsze i wszystkie następne decyzje.

Krystian Mróz: Po pierwsze przez cztery lata przyglądałem się jak pracuje urząd i jakie są oczekiwania mieszkańców i tak naprawdę zauważyłem jedno: rozbieżność. Przede wszystkim chciałbym rozpocząć od tego, żeby zmienić wizerunek urzędu tak, żeby mieszkańcy przychodzili do niego zadowoleni i wychodzili zadowoleni. Tak, żeby ich sprawy były załatwiane – bądź, żeby byli poinformowani dlaczego ich sprawa nie może być załatwiona. Do tej pory wszystko, tak jak mówię, było rozbieżne, a zależy od jednego, zależy to od menadżera. Jako burmistrz zacznę od mobilizowania urzędników do tego, aby petent przychodząc do urzędu wiedział, że zostanie tam fachowo załatwiony. Jeżeli chodzi o drugą cześć pytania tj. o wice burmistrza. Powinna to być osoba fachowa, doświadczona i na pewno wieloletni pracownik urzędu bądź samorządowiec, niekoniecznie skoczowski. Jeżeli chodzi o trzecią rzecz którą chciałbym zrobić, to na pewno chciałbym poznać Wasze oczekiwania. Dlatego przygotuje ankietę i dowiem się jakie są Wasze oczekiwania, żeby przez cztery lata pracować tak, żeby po czterech latach Państwo byli najbardziej zadowoleni. Dziękuję.

Janina Żagan: Ja pójdę śladem moich przedmówców i też nie powiem, kto będzie moim zastępcą. To będzie moja pierwsza decyzja. Druga decyzja to będzie wybór dalszej kadry kierowniczej. A trzecia decyzja to będą decyzje związane z przystąpieniem do konkursów i projektów, których w czasie wyborów, w czasie najprawdopodobniej drugiej tury będzie ogłoszona i to będzie bardzo pilna sprawa i tym się na pewno zajmiemy. Natomiast, co na pewno będę robić. Na pewno będę dalej dbać o rozwój urzędu tak, aby był bliski mieszkańcom. Zaczęłam to robić z pewnym powodzeniem, ale nie do końca jesteśmy z tego wszyscy zadowoleni. Proszę Państwa, mieszkaniec to nie jest petent, mieszkaniec to jest klient i my musimy o tym pamiętać. A urząd to nie jest ani sklep, ale jest to, urzędnik, to jest służba, administracja to służba, służba mieszkańcom. I w tym kierunku na pewno pójdziemy, bo ja sama osobiście taką postawę prezentuje i takiej postawy od urzędników wymagam. Nie zawsze to się udaje. Nie wszystko udaje się od razu zmienić, ale myślę, że w takim właśnie kierunku idzie skoczowski urząd. Jeżeli ktoś z Państwa jest niezadowolony z pracy urzędnika ja zawsze jestem otwarta na krytykę, przyjmuję słowa krytyki i staram się wraz ze swoimi urzędnikami naprawić to, co się da naprawić. Bo nie zawsze jest to wina urzędu. Czasem po prostu nie można Państwu pomóc. Taka jest prawda.

Prosimy o podsumowanie debaty...


Witold Dzierżawski: Nie wiem jak to podsumować. Myślę, że powiedzieliśmy sporo o tym, co zamierzamy. Sporo było punktów zbieżnych, były różnice. Chciałbym wypunktować to, co dla mnie jest najważniejsze. Najważniejsze jest to o czym już sporo mówiłem i inni mówili, to są inwestycje infrastrukturalne, które wywołują powstawanie nowych miejsc pracy ponieważ przychodzą do nas inwestorzy. Chciałbym pomóc tym inwestorom, ponieważ przechodzenie przez te wszystkie skomplikowane procedury uzyskania środków europejskich. Taka pomoc jest możliwa i była ona stosowana swojego czasu w Cieszynie. Chciałbym, aby w tych szkołach, które nie maja jeszcze sal gimnastycznych takie sale powstały. Nie wiem, czy nie warto by było pomyśleć o sztucznym lodowisku przy jednej ze szkół, bo to poszerzyłoby ofertę takiego czynnego wypoczynku w Skoczowie. Oczywiście sfinansowanego ze środków Unii Europejskiej. Wiem, że takie projekty są dość ochoczo przez Unię finansowane. Myślę, że również rozszerzenie dostępu do kultury. Kultury, którą oferuje nasz Miejski Dom Kultury, tutaj w domu kultury i tej którą organizują stowarzyszenia. Myślę że tutaj powinno być więcej spektakli więcej imprez. Powinniśmy też wspólnie myśleć o ludziach, których nie stać na wiele rzeczy. O młodzieży, o dzieciach, którym trzeba pomóc żeby miały podobny, równy start jak ich rówieśnicy. Chciałbym też żeby gmina była bezpieczna. Żeby straż miejska współpracowała z policją. Żebyśmy jako gmina wspomagali OSP, a urzędnicy żeby byli uśmiechnięci, kompetentni i życzliwi. Po to, żeby nasza gmina była przyjazna, wygodna i bezpieczna.

Krystian Mróz: Przede wszystkim, chciałbym wszystkim Państwu życzyć, żeby wszystkie te obietnice, które tutaj zostały wypowiedziane i będą wypowiedziane, spełniły się. Aby Państwo wybrali osobę, która jest gwarantem tego wszystkiego, co tu zostało powiedziane. Nie tylko powiedziane, bo możecie się zapoznać z programami wszystkich komitetów wszystkich kandydatów na burmistrza. Jako burmistrz chciałbym, żeby Skoczów rozwijał się naprawdę bardzo prężnie. Swoje szanse widzę w partnerstwie publiczno-prywatnym, które do tej pory jest bardzo skromnie propagowane i mało gmin próbuje w tym upatrywać swoją szansę. Możemy patrzeć jak się rozwija Poznań, jak się rozwijają większe miejscowości, większe miasta, a sami nie wyciągamy żadnych wniosków. Jeżeli chodzi o współpracę ze stowarzyszeniami i innymi organizacjami, które działają w gminie Skoczów trzeba przede wszystkim współpracować, trzeba im pomagać, nie podkładać im nóg, kłód. Tak, żeby same sobie mogły radzić. Do tej pory różnie to bywało. Wszyscy wiedzą, w jaki sposób niektóre organizacje są postrzegana przez urząd. Jeśli chodzi o moją kandydaturę – myślę, że jestem dobrze przygotowany, mam wykształcenie, jestem technokratą, ale jestem również osobą wrażliwą i chętną do tego, aby współpracować z mieszkańcami. Nie omijam trudnych tematów, podejmuję je i chciałbym rozwiązywać je wspólnie z wami. Chciałbym, żeby tych tematów nie rozwiązywanych było jak najmniej. Pomogę jako burmistrz i pomogą urzędnicy jako moi podwładni. Dziękuję.

Janina Żagan: Moje obietnice były i będą bardzo oszczędne. Ponieważ zamierzam wprowadzić rozbudowę kanalizacji, rozwiązać problemy komunikacyjne, na pewno rozwiązać infrastrukturę sportową i kulturalną na takiej zasadzie, że gdzie jest boisko budujemy ośrodek rekreacyjny, gdzie jest plac zabaw budujemy boisko, czy bieżnię. Po prostu budujemy to, czego brakuje. I tak zaczęliśmy, i tak będziemy to kontynuować. Na pewno będzie trzeba zwrócić ogromną uwagę na bezpieczeństwo gminy. I to nie tylko to bezpieczeństwo i obrona przed kataklizmami, ale to bezpieczeństwo dnia codziennego. To jest na pewno bardzo ważna sprawa do zrobienia. I na pewno będzie duży nacisk na wsparcie młodzieży. Niewiele nam się udało zrobić. Niewiele obiecywała, ale też niewiele nam się udało zrobić. Oprócz skate parku i takich miejsc, gdzie młodzież się może spotykać. należy jak najprędzej na osiedlach stworzyć miejsca, stworzyć przestrzeń dla rozwoju aktywności ludzi młodych. To jest konieczne, proszę Państwa, jeśli tego nie zrobimy, nie będzie dobrze w naszym mieście. Wszyscy, na szczęście wszyscy, widzimy taką potrzebę. No i cóż jeżeli uda mi się Państwa przekonać, jeżeli Państwo obdarzycie mnie zaufaniem, to będę kontynuowała co dobre dla naszej gminy i mieszkańców, aby gmina jeszcze bardziej była przyjazna dla mieszkańców i otwarta na ich potrzeby. Ufam że jeżeli będę korzystać z Państwa mądrości, możemy tego dokonać. Możemy dokonać rzeczy, które wydają się niemożliwe. Tak jak pokonałam kalectwo prawie - jestem tu, bo jestem konsekwentna i uparta. Dziękuje bardzo.

Andrzej Bacza: Szanowni Państwo, dewizą Komitetu Wyborczego „Mała Ojczyzna” jest: uczciwość i skuteczność. Tacy byliśmy jako klub radnych, tacy jesteśmy i tacy będziemy. Mówię o osobach, które się z tego komitetu dostaną, mam nadzieję, że wygramy te wybory. Wchodzimy w różne dyskusje na terenie Skoczowa. Tam przyjdzie pięć osób do tego kina, dziesięć, mam nadzieję, że trochę więcej, jak widać kino wymaga przebudowy [podczas debaty kino pękało w szwach - ŁG]. Mamy ten projekt. Myślę, że te pieniądze zdobędziemy - czy z dofinansowania, czy to z województwa, czy z Unii Europejskiej. Tu musi być więcej miejsc, bo tu widać, że Skoczów żyje, Państwo jesteście tego najlepszym dowodem. Ja się tak skromnie przygotowałem, bo jeszcze nie mamy ulotek. Ja nie obiecuję, ja deklaruję, bo na to nas stać. Bo jaki będzie budżet to dowiemy się dopiero w grudniu, ale deklaruje sprawę rozwiązania problemu parkowania w mieście. Z priorytetem powstania miejsc postojowych, budowę boiska na osiedlach, natychmiastowe działania związane z przeciwdziałaniem z ewentualną, nie daj boże, powodzią, budowę ronda przy Wspólnocie, bezpieczny przejazd z ulicy Katowickiej na Wiślańska, nowy większy żłobek w Skoczowie, jedno przedszkole z wydłużonymi godzinami pracy, mamy zatrutą wodę w ok. 200 studniach, należy natychmiast podłączyć tam wodociąg. Problem śmieci podrzucanych mieszkańcom Skoczowa, bądź też wyrzucanych w lasach jest do rozwiązania. Likwidacja korków, o czym była już mowa. Skoczowski stadion zasługuje na kryte trybuny i to jest do zrobienia w przyszłym roku.

(opr. łg)

źródło: Ox.pl
dodał: ŁG

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: