Cieszyn: Policyjny pościg
We wtorek 2 kwietnia patrol cieszyńskiej policji, który pełnił służbę na terenie miasta, późnym popołudniem wytypował do kontroli kierowcę Alfy Romeo.
- Mężczyzna nie zareagował na podawane znaki i sygnały. Na widok mundurowych rozpoczął ucieczkę oddalał się Aleją Łyska w Cieszynie. Na swoje nieszczęście podczas ucieczki wyprzedził samochód, którym podróżował policjant cieszyńskiej prewencji oraz funkcjonariuszka Oddziału Zewnętrznego w Bielsku-Białej Zakładu Karnego w Cieszynie - relacjonuje podkomisarz Krzysztof Pawlik, oficer prasowy cieszyńskiej KPP.
Oboje byli po służbie, ale natychmiast zareagowali na zachowanie kierowcy, który stwarzał drogowe zagrożenie.
- Pojechali za nim i kilkaset metrów dalej byli świadkami, jak kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w bariery ochronne na skrzyżowaniu z ulicą Żeromskiego, a następnie rozpoczął pieszą ucieczkę. Mundurowi poinformowali o tym patrol policji i również ruszyli w pościg za uciekinierem, odcinając mu finalnie drogę ucieczki. Po około 500-metrowym biegu funkcjonariusze zatrzymali 31-letniego mieszkańca Gołkowic. Na nic zdała się próba porzucenia przez mężczyznę podczas ucieczki narkotyków, które miał przy sobie. Zostały one odnalezione i zabezpieczone przez policjantów. Ponadto mężczyzna został przebadany narkotestem, który wykazał, że jest pod wpływem narkotyków, wobec czego pobrano mu krew do badań celem ustalenia stężenia tego środka odurzającego. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu - opisuje Pawlik.
31-latek został zatrzymany, a za popełnione wykroczenia został ukarany wysokim mandatem karnym. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusz przypomina, że w przypadku, gdy policjant wyda nam polecenie do zatrzymania pojazdu poprzez zastosowanie sygnałów pojazdu uprzywilejowanego - świetlnych oraz dźwiękowych (na ogół z urządzeń umieszczonych na dachu radiowozu), zatrzymaj się. Niezatrzymanie pojazdu może zmusić policjantów do podjęcia pościgu, który zawsze stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Za niezatrzymanie się i kontynuowanie jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
- Niestety wciąż zdarzają się kierowcy, którzy z różnych powodów, nie zatrzymują się do kontroli drogowej i próbują uciekać. Takie osoby nie dość, że popełniają przestępstwo, to jeszcze narażają siebie i innych użytkowników dróg na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia - komentuje rzecznik cieszyńskiej Policji.
NG/mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.