Roztopy. Koniec zimy?
Choć śnieg leży na stokach i wyciągi działają [Pisaliśmy: Gdzie szusować?], to biały puch znika w ekspresowym tempie, szczególnie z miast – spod zaśnieżonych jeszcze wczoraj skwerów dziś wygląda już tylko zgniła zieleń.
Meteorolodzy nie pozostawiają złudzeń – czekają nas roztopy – do 28 stycznia co najmniej w pogodzie nic się nie zmieni, a śniegu będzie coraz mniej. Przybędzie za to deszczu i mgieł.
- Ocieplenia ciąg dalszy. Jak prognozowały od kilku dni niemal wszystkie modele numeryczne znikają szybko atrybuty zimy, zamiast opadów śniegu pada deszcz, a słupek rtęci w termometrach nie spada poniżej zera. Termometrów rtęciowych już się nie powinno stosować, ale i te elektroniczne też nie chcą pokazywać inaczej. Nie wszędzie jest jednak tak łagodnie. W Deljankirze na Syberii minus 52,6 st.C, w Paragwaju +40,2 a wschodnie stany USA paraliżowały opady śniegu, jakie niektórzy pamiętają z naszej „zimy stulecia XX wieku” – pisze Robert Klejnowski meteorolog na stronie meteo.pl
Cieszycie się z odwrotu zimy, a może jednak uronicie za nią łezkę?
vdka
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.