Pośredniak nie zapłaci

Wcale nie będzie tak optymistycznie, jak wcześniej zapowiadano. Bezrobotni, którzy znajdą pracę poza miejscem zamieszkania, w myśl przepisów mają możliwość otrzymania zwrotu kosztów wynajmu mieszkania w odległym mieście. Nie oznacza to jednak, że taki zwrot dostaną.

- To zadanie fakultatywne. PUP może, ale nie musi zwracać koszty wynajmu mieszkania. Nie będziemy tego finansować z tego powodu, że mamy ograniczoną ilość środków i pracujemy według lokalnego programu rynku pracy. Wolimy raczej wydawać pieniądze bezpośrednio na zatrudnienie bezrobotnego, na przykład dla zakładów pracy na wyposażenie lub doposażenie stanowiska pracy, na dotacje dla bezrobotnych, którzy sami dla siebie stworzą miejsce pracy, na prace interwencyjne - podkreśla Urszula Kidoń, zastępca kierownika Powiatowego Urzędu Pracy w Cieszynie.

O możliwości częściowego zwrotu kosztów zakwaterowania - nawet przez rok - bezrobotnym, którzy znaleźli pracę w innym mieście, mówi znowelizowana ustawa o promocji zatrudnienia obowiązująca od l listopada. Osoby, które zechcą skorzystać z takiej formy pomocy, muszą złożyć w urzędzie pracy odpowiedni wniosek. Wymagana jest jednak gwarancja stałego zatrudnienia, dojazd do pracy w odległym mieście musi zajmować więcej niż trzy godziny, a zarobki nie mogą być wyższe niż dwukrotność najniższego wynagrodzenia w kraju.

W cieszyńskim urzędzie pracy już pojawili się zainteresowani nową formą pomocy. - Mieliśmy nawet osobę, która wnioskowała o zwrot kosztów dojazdu do pracy. Takie formy pomocy są możliwe, ale gdybyśmy je realizowali, nie wystarczyłoby nam pieniędzy na program w zakresie naszego, lokalnego rynku pracy - dodaje U. Kidoń.