Zaolzie. Rozśpiewani uczniowie polskiej szkoły podstawowej w Czeskim Cieszynie
Prowadząca oba chóry: „Trallala” i „Trallalinki” Beata Brzóska stwierdziła, że był to najtrudniejszy sezon w osiemnastoletniej działalności chórów. - W ostatnich dwu latach musieliśmy milczeć… - stwierdziła wyliczając niezrealizowane koncerty, wyjazdy, konkursy. Tym bardziej jako dyrygentka nie kryła zadowolenia z udanego występu swych podopiecznych. - Jestem z nich dumna! - podkreśliła po ponad godzinnym występie, podczas którego kolejno zaprezentowały się różne grupy wiekowe.
Zadowolona z osiągnięć swych uczniów była także po niedzielnym występie prowadząca chór „Cieszynianka” Mariola Szymanik. Koncert zatytułowano „Długośmy się nie widzieli!”. Choć tytuł ten, jak przyznała Szymanik, nie do końca był adekwatny do stanu rzeczy. Okazało się bowiem, że dla zdecydowanej większości małych śpiewaków był to pierwszy występ publiczny.
(indi)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.