Wójtowicz: Nie po drodze mi z PO

Łukasz Grzesiczak: Skąd decyzja o wystąpieniu z Platformy Obywatelskiej i klubu radnych PO w cieszyńskiej Radzie Miasta?

Adam Wójtowicz: Coraz dalej mi było od decyzji na szczeblu lokalnym i krajowym. Myślę o deklaracjach i działaniach.

To była przemyślana decyzja?

Długo biłem się z tymi myślami, da decyzja nie jest pochopna, dojrzewała kilka miesięcy. Zresztą - co potwierdzą pewnie członkowie PO z Cieszyna - na spotkaniach Koła mocno akcentowałem swoje niezadowolenie z prowadzonej polityki i sygnalizowałem potrzebę zmiany.

Co było bezpośrednim pretekstem do jej podjęcia właśnie teraz?

Utożsamianie poczynań tego co się dzieje w Cieszynie z Platformą Polityczną, co jest - w mojej ocenie - bezzasadne. PO nie ma możliwości współrządzenia w mieście. Coraz częściej dochodziły do mnie głosy krytyki rządów w Cieszynie i utożsamianie mnie, jako członka PO, z tymi rządami. W mojej ocenie nie można uczciwie odciąć się od tych głosów jednocześnie pozostając w Platformie.

Dlaczego PO nie miałoby wpływy na rządy w Cieszynie? Adam Swakoń, członek PO, jest wiceburmistrzem miasta.

Najwyraźniej koło cieszyńskiej PO podpisuje się pod decyzjami swojego wiceburmistrza, mnie jest z tymi decyzjami nie po drodze.

Możemy porozmawiać o jakiś konkretach?

Proszę bardzo. Nie chcę być utożsamiany z decyzją wiceburmistrza Adama Swakonia, która zreszta nie była konsultowana z radnymi PO czy też z mieszkańcami miasta, o stworzeniu miejsc parkingowych na płycie cieszyńskiego Rynku.

Rozumiem, że jest Pan przeciwny tej decyzji?

Zdecydowanie. Zresztą wiceburmistrz Adam Swakoń podczas organizowanej przez portal OX.pl i Krytykę Polityczną debacie wyborczej też był temu przeciwny. Nie mam pojęcia dlaczego zmienił zdanie.

Dla wielu to drobnostka. Wystarczająca by opuszczać partię?

Pozostałe powody, które przyczyniły, że wystąpiłem z Platformy Obywatelskiej są sprawami wewnętrznymi PO.

Jakiś przykład?

To są sprawy partyjne. Lojalność wobec kolegów i koleżanek z PO nakazuje mi milczenie w tych kwestiach.

...

Dla mnie słowo jest cenniejsze od pieniędzy: jak można było obiecać powołanie Społecznej Rady Gospodarczej przy Burmistrzu i potem przez dwa lata nie zrealizować takiej zapowiedzi, na którą zresztą przedsiębiorcy bardzo czekali. Jak można było doprowadzić do takiego stanu dróg w Cieszynie?

Klub radny PO nie ma - nie licząc kilku spraw - żadnego wpływu na konkretne decyzje burmistrzów, w tym burmistrza Adama Swakonia. Sankcjonowałem decyzje, na które nie miałem żadnego wpływu i z którymi mocno się nie zgadzałem. Czas powiedzieć temu "nie".

Planuje Pan także złożyć mandat radnego?

Absolutnie nie. Na swoim blogu przeprosiłem wszystkich, którzy głosowali na mnie jako na kandydata PO, aczkolwiek obiecałem, że będą nadal - najlepiej jak potrafię - realizował powierzony mi mandat radnego. W mojej ocenie, gdybym złożył mandat byłoby to nie fair względem tych, którzy oddali na mnie głos.

A Ci którzy głosowali na Adama Wójtowicza jako kandydata PO?

Być może głosowali na mnie jako na Adama Wójtowicza, a nie członka PO?

Tego już nie rozstrzygniemy. Jakie są Pana najbliższe plany polityczne? Zmieni Pan Klub w cieszyńskiej Radzie Miejskiej, przejdzie do innej partii?

Nie. Na razie mam zamiar wyłącznie skupić się na pracy radnego i rzetelnym wypełnianiu mandatu.

Rozmawiał Łukasz Grzesiczak