Przed 100 laty na łamach prasy na Śląsku Cieszyńskim pisano... (35/8/16)

- "86. rocznicę urodzin naszego monarchy obchodzono w całem państwie w nader uroczysty i podniosły sposób, odpowiadający powadze chwili obecnej. We wszystkich świątyniach wszystkich wyznań odprawiono nabożeństwa na intencyę sędziwego monarchy. Także u nas w Cieszynie obchodzono dzień ten uroczyście.

Już w przededniu uroczystości ozdobiono budynki publiczne i wiele prywatnych chorągwiami. Wczesnym rankiem następnego dnia odbyła się pobudka kapeli wojskowej, a wystrzały z moździerzy głosiły miastu i okolicy dzień uroczysty. W świątyniach wszystkich trzech wyznań odprawiono uroczyste nabożeństwa a na placu przed koszarami odbyła się msza św. polowa w obecności władz wojskowych." ("Gwiazdka Cieszyńska")

- "Oryginalny "jubileusz". W restauracyi na dworcu kolejowym w Boguininie obchodzono w
zeszłą środę wielce oryginalny „jubileusz". W wielkiej sali przy zastawionym stole siadł „jubilat", który był trzeciomilionowym z rzędu żołnierzem, jedzącym od czasu wybuchu wojny w tej restauracyi. Na cześć jubilata urządził właściciel restauracyi ucztę, w której wzięło udział także grono miejscowych oficerów. Żołnierz otrzymał szereg podarunków, które zabrał ze sobą na front." ("Robotnik Śląski")

- Powrót z niewoli. Dr, Leopold Bilowicki, lekarz wojskowy, powrócił w tych dniach z niewoli rosyjskiej. Ostatnio przebywał w obozie dla jeńców wojennych w Saratowie i Czarnym Jarze (gub. Astrachan), Obecnie spędza urlop swój w Wędryni koło Cieszyna. ("Gwiazdka Cieszyńska")

- "Z dynamitem na ryby. Na oryginalny, lecz ogromnie niebezpieczny pomysł łowienia ryb przy pomocy dynamitu wpadli Brudny (i) Sztwiertnia z Godziszowa. Niezważając, że urządzanie wybuchów dynamitowych w wodzie niszczy doszczętnie i szeroko wszelki narybek, przezto podlega ono już i w czasach pokojowych ciężkiej karze.

Szczególnie zauważyć należy, że przechowywanie dynamitu i jemu podobnych materyałów wybuchowych  na podstawie noweli do ustawy karnej z dziewiątego dziesiątka lat ubiegłego stulecia podlegało już wysokiej karze więzennej; ową nowelę zwano powszechnie ustawą przeciw anarchistom „Anarchistengesetz". Pomimo tego powyżsi w kotlinie potoku Radoń, gdzie jest dużo pstrągów, założyli nabój dynamitowy. Wskutek wybuchu, zmarłe ryby wypłynęły na powierzchnię, z kąd je łatwo można było zabrać. Sprawcy stawali przed sądem wojennym i zostali skazani po I roku więzienia." ("Robotnik Śląski")

- "Skoczów. (Awans.) Strzałem w piersi ranny chorąży Edward Cinciała awansował na porucznika. P. E. Cinciala jest synem p. Józefa Cinciały, miejskiego urzędnika w Cieszynie, który przez parę lat przebywał w Skoczowie jako administrator Ślązaka. ("Ślązak")

- Kącik anonsowy: "Gazdę znającego się na wszystkich pracach gospodarskich, pilnego i trzeźwego, poszukuje urząd parafialny na Śląsku. Dochody: Pomieszkanie nowe, murowane, składające się z pokoju, kuchni, komórki, chlewa dla rogacizny i nierogacizny, ogródek owocowy, 3 jochy pola, wszystko za małem odszkodowaniem, oprócz tego zapłata, ilekroć na probostwie pracuje. — Zgłoszenia w Redakcyi »Gwiazdki Cieszyńskiej« w Cieszynie."

POPRZEDNI ARTYKUŁ Z SERII

PS. Wszystkich łaknących informacji i ciekawostek o historii naszego regionu, zapraszamy do odwiedzenia naszej OX-owej Skarbnicy: http://skarbnica.ox.pl/ .

PD