Mateusz Malina Mistrzem Świata
Tytuł mistrza świata Polak zdobył 25 czerwca, podczas Individual AIDA Pool World Championships 2015, w Belgradzie. Wygrał w konkurencji DNF (dynamika bez płetw) z wynikiem 214 m. To już drugie tak ważne trofeum zdobyte w ciągu ostatniego roku – 9 listopada 2014 roku podczas zawodów w Brnie ustanowił nowy rekord świata płynąc 226 m bez płetw.
Historia Mateusza Maliny pokazuje, że do osiągnięcia mistrzowskiego poziomu sam talent i determinacja nie wystarczają. Konieczne jest wsparcie. Choć już w 2011 roku zdobył tytuł wicemistrza świata, jego dalsza kariera stanęła pod znakiem zapytania – udział w zawodach w 2013 roku, gdzie miałby szansę powalczyć o najwyższe trofeum, nie był możliwy z powodu braku funduszy. W najtrudniejszym momencie pomocną dłoń wyciągnęła do sportowca medyczna firma GRENA, która w ramach projektu „Grena Talents Forge”, umożliwiła mu rozwój międzynarodowej kariery. Dzięki temu Malina mógł skupić się wyłączenie na doskonaleniu i podnoszeniu swoich umiejętności. Przez ostatnie dwa lata Polak konsekwentnie trenował pływanie dynamiczne bez płetw (Dynamic Apnea Without Fins – DNF) osiągając sobie dwa główne cele, które sobie wyznaczył.
- Każdy mój dzień był podporządkowany treningom. Wiedziałem, że tylko systematyczna praca jest kluczem do sukcesu. Jestem bardzo wdzięczny mojej dziewczynie, przyjaciołom oraz firmie Grena LTD. za wiarę we mnie i ogromne wsparcie. Dzięki nim miałem siłę do pokonywania trudniejszych momentów. Teraz nadszedł czas na zasłużony odpoczynek i świętowanie sukcesu – mówi Mateusz Malina i dodaje, że doskonale pamięta jak zaczynał trenować.- Nurkowanie to drogi sport, a ja bardzo chciałem spróbować w nim swoich sił. Pierwsze fundusze zebrałem pracując za granicą na linii produkcyjnej w fabryce samochodów. Początkowo trenowałem na krakowskim Zakrzówku, zalanym kamieniołomie, w którym nurkuje sporo osób z całej Polski. Po pierwszym sukcesie uwierzyłem w swoje siły i wciąż podwyższałem sobie poprzeczkę. Dzisiaj mogę powiedzieć, że obrałem słuszną drogę i osiągnąłem sukces.
Kiedy Mateusz Malina stawiał pierwsze kroki w nurkowaniu swobodnym, niewielu słyszało o tej dyscyplinie, nie mówiąc już o działaniu profesjonalnych trenerów czy zgrupowaniach mających na celu podniesienie kondycji sportowców. Jego historia jest wręcz niewiarygodna - Malina, pochodzi z Ustronia, małej miejscowości, gdzie nie było wówczas nawet basenu (!), a podstaw freedivingu uczył się z internetu oglądając filmiki instruktażowe. Dziś ma 29 lat, tytuł mistrza świata, rekord świata w pływaniu bez płetw na jednym wdechu oraz 27 rekordów Polski na koncie.
(red/mat.pras.)
Pisaliśmy: Kolejny rekord Mateusza Maliny
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.