Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Utknął na gzymsie

Czy czmychnął tam ze strachu przed samochodem? A może był to wynik pościgu za gołębiem? Czy może zwabiła go tam powabna kotka na majowe igraszki? Przyczyna pozostanie kocią tajemnicą, dość, że kociak wszedł, ale nie wiedział, jak zejść.

Do nietypowej interwencji Straży Miejskiej w Cieszynie doszło w piątek, 18 maja:

- W piątkowy poranek do dyżurnego Straży Miejskiej zadzwoniła mieszkanka miasta, która poprosiła o pomoc w sprawie małego kota, który utknął na gzymsie kamienicy. Na miejsce udali się cieszyńscy strażnicy miejscy, którzy potwierdzili to zgłoszenie  - informuje cieszyńska Straż Miejska.

Tu jednak strażnicy napotkali nie lada problem – jak ściągnąć kota na dół? Zwierzak znajdował się około 6 metrów nad ziemią, a strażnicy nie dysponowali odpowiednim sprzętem.

- Strażnicy poprosili o pomoc Straż Pożarną, która po przyjeździe bezpiecznie ściągnęła przestraszonego zwierzaka na ziemię. Właścicielka kota wyraziła wielkie podziękowania dla funkcjonariuszy Straży Miejskiej i Straży Pożarnej – podają strażnicy z Cieszyna.

 

NG/mat.pras.

źródło: ox.pl
dodał: NG

Komentarze

1
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2024-05-20 14:45:44
"tom": .... ja nie mogę, ale akcja!!! co byśmy bez tej SM zrobili. Oni nawet czterometrowej drabiny nie mają, źle szacują gzyms na wysokości 6 - zamiast 4,5m, ale na miejscu zdarzenia zawsze pierwsi. Sami powielają prośby o pomoc do Policji, a to Straży Pożarnej, albo Pogotowia Ratunkowego. W zamian podziękowania dla funkcjonariuszy na klatę biorą ochoczo. Żeby to przynajmniej drabinę trzymali, ale wolą zbierać foto relacje na Fb, dla udokumentowania własnej niezbędności ;-)
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: