Ustroń: burmistrz z absolutorium
Na sesji, która odbyła się końcem czerwca burmistrz analizował sytuację finansową gminy w ubiegłym roku. - Moglibyśmy mówić, ile milionów utraciliśmy z podatku PIT i CIT, ile z tytułu opłaty uzdrowiskowej albo ile straciliśmy - a być może nie - zwalniając naszych mieszkańców z podatków i innych obciążeń. To wszystko były kwoty, które nie wpłynęły do miasta w ubiegłym roku, przy zaplanowanym i przyjętym przez państwa pod koniec 2019 roku budżecie, który się bilansował. Nieuzyskanie części dochodowej automatycznie skutkowało brakiem możliwości podjęcia pewnych działań zapisanych w wydatkach - czy to bieżących, czy też majątkowych - podkreślał Korcz.
Włodarz gminy pod Czantorią mówił też, że mimo trudności miastu udało się zrealizować najważniejsze inwestycje. - Proszę pamiętać, że w projekcie budżetu uchwaliliście państwo zaciągnięcie kredytu na 20 mln zł, z którego finalnie nie zaciągneliśmy ani złotówki. Gdyby dodać kwoty niewykonania przychodów i niezaciągnięcia zobowiązań, możnaby zapytać: jakim cudem miasto Ustroń przetrwało przeprowadzając większość zaplanowanych inwestycji? Otóż oszczędzaliśmy bardzo mocno na wydatkach bieżących, a także pod koniec roku prosiliśmy państwa o możliwość wyemitowania obligacji na ponad 14,5 mln zł - czyli 5,5 mln zł mniej, niż planowaliśmy kredyt. Mimo tego, przy zmniejszonych dochodach, zamknęliśmy budżet i zbilansowaliśmy go. Uzyskaliśmy nawet niewielką nadwyżkę operacyjną. To duży sukces nas wszystkich - przekonywał.
Za przyznaniem burmistrzowi absolutorium głosowało 11. radnych, a jeden wstrzymał się od głosu. Z kolei wotum zaufania zostało przyjęte również 11. głosami za, przy jednym sprzeciwu.
Nagranie z sesji absolutoryjnej dostępne jest tutaj.
KR
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.