Uprowadził wnuczkę...
- Według zgłoszenia uprowadzenia 5-letniej dziewczynki miał dopuścić się dziadek. 51-letni mieszkaniec Brzegu przyjechał rano do Strumienia. Wtargnął do mieszkania swojego syna. Próbował spakować ubrania dziewczynki. Oznajmił ojcu dziecka, że odtąd wnuczka zamieszka wraz z nim w Brzegu. Zarzucał synowi i jego partnerce złe wychowanie i zaniedbywanie dziecka. – relacjonuje podkom. Rafał Domagała.
Podczas awantury kobieta wyszła z domu odprowadzić dziewczynkę do przedszkola. Krewki dziadek postanowił działać. Na jednej z ulic w centrum Strumienia przemocą wyszarpał dziecko z rąk kobiety, zabrał je do swojego samochodu i odjechał w nieznanym kierunku.
51-latek został szybko zatrzymany, mundurowi namierzyli samochód i zatrzymali sprawcę. Dziecku nic się nie stało i wróciło do ojca.
- Mieszkaniec Brzegu usłyszał zarzuty naruszenia miru domowego i uprowadzenia małoletniego. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi mu kara 3 lat pozbawienia wolności. - dodaje Domagała. To nie wszystko, prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór oraz zakaz zbliżania się na odległość 100 metrów do pokrzywdzonej.
(red)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.