Takich dramatów nie brakuje
To wydarzyło się dwadzieścia lat temu, ale ja ciągle mam przed oczami ten widok – wspomina Beata Macura z Cieszyna – Właśnie szłam wyrzucić śmieci, kiedy zobaczyłam, że „coś” szybuje w górze. Pomyślałam, że ktoś komuś w ten sposób podaje jakąś rzecz. Nieraz pod oknami słychać było wołania bawiących się dzieci „mamo, rzuć nam kocyk... sweterek, lakę...”. Myślałam, że tym razem było tak samo.
O tym, że to nie rzecz „szybowała” w powietrzu, a człowiek pani Beata przekonała się chwilę później. - Zanim usłyszałam huk upadku dostrzegłam na czwartym piętrze otwarte okno. W mojej głowie pojawiła się straszna myśl. Niestety okazała się prawdziwa. Z okna wypadło 3-letnie dziecko sąsiadki, która wyszła z domu zostawiając w łóżeczku śpiącą córeczkę. Tyle lat minęło, a człowiek ciągle pamięta. Ta kobieta już dawno tam nie mieszka, wyprowadziła się po tej tragedii - dodaje pani Beata.
Sytuacji, kiedy dziecko zostaje samo w domu bez opieki dorosłej osoby niestety nie brakuje. Nie brakuje również doniesień o pijanych rodzicach, którzy zaniedbują swoje dzieci, narażając je na liczne niebezpieczeństwa i zagrożenia. - W 2010 roku mieliśmy trzy takie przypadki, w tym roku niestety jest ich już pięć – informuje portal ox.pl Rafał Domagała rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.
Pijana matka, która wychodzi z domu pozostawiając bez opieki swoje dzieci - to nie wyjątek, czy pojedynczy incydent, ale sytuacja, która zdarza się niestety zbyt często. Na szczęście w wielu przypadkach reagują czujni sąsiedzi. Zaniepokojeni losem najmłodszych informują odpowiednie słuzby.
Warto pamietać - za narażenie innego człowieka na niebezpieczeństwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. - Definiuje to art. 160 par. 1 i 2 Kodeksu Karnego – wyjaśnia rzecznik policji.
BsK
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.