Skoczów na WOŚP daje gazu
Wszystko za sprawą członków klubu BMW Podbeskidzie, który skupia fanów tej marki z Bielska-Białej, Skoczowa, Cieszyna i Żywca. - Jedni zbierają znaczki, inni chodzą na spacery, my uwielbiamy swoje samochody i naszą pasją pragniemy zarazić innych. O to przecież podczas Orkiestry chodzi – mówi Tomasz Manda z klubu wielbicieli tej marki samochodów.
Na skoczowskim Rynku stanęło niemal 20 pojazdów tej marki – modeli starszych, całkiem nowych, a nawet zabytków. Była też niespodzianka: organizatorzy przygotowali farby i niezliczoną ilosć orkiestrowych serduszek i pozwolili na nieskrępowane malowanie i wyklejanie dwóch samochodów, z czego ochocza korzystali, szczególnie młodsi, skoczowianie.
Ci starsi hojnie uczestniczy w aukcji gadżetów BMW. Licytowano m.in. kubki, kalendarze i kolekcjonerskie modele.
Mieszkańcy mogli też skorzystać z licznych atrakcji przygotowanych przez skoczowskich strażaków. A o 15:00 pod pływalnią Delfin rozpoczyna się pokaz zimowej jazdy z samochodami BMW i członkami fanklubu tej marki w roli głównej.
- Chcemy walczyć ze stereotypem. Ludzie myślą, że auto BMW to samochód dresiarza, a kierowcy jeżdżą z kijami baseballowymi. To nieprawda. Chcemy pokazać, że BMW to jest samochód, który daje naprawdę wiele pozytywnej radości - mówi Tomasz Manda.
W całym powiecie trwają liczne atrakcje związane z 21. finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Na terenie powiatu nie odnotowano żadnego incydentu związanego z WOŚP. Jest bardzo spokojnie - mówi Rafał Domagała, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.
(łg)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.