Roszady w kadrach

Paweł Wąsek, który ostatnie dwa weekedny rywalizował u boku skoczków z kadry A, wraca na stare śmieci. W najbliższy piątek i sobotę wystąpi w Oberstdorfie, w ramach Pucharu Kontynentalnego. Jednak szkoleniowiec polskich skoczków, Stefan Horngacher nie kryje zadowolenia z postawy 19-letniego ustronianina.

- Paweł Wąsek pokazał w Lahti, że ma talent. Jest obiecującym zawodnikiem, jednak w tych trudnych warunkach było mu tu naprawdę ciężko. Dostał szansę, teraz powróci do Pucharu Kontynentalnego, ale jestem przekonany, że niedługo zobaczymy go jeszcze w Pucharze Świata – przyznał austriacki trener dla portalu skijumping.pl.

W kadrze B nie brakuje jej lidera, Aleksandra Zniszczoła, dla którego będzie to drugie w tym sezonie zetknięcie z Audi Areną, gdyż wiślanin wziął udział w ostatniej edycji Turnieju Czterech Skoczni. Zawodnik WSS Wisła zajmuje w klasyfikacji generalnej szóste miejsce. Skład uzupełnią Przemysław Kantyka, Klemens Murańka oraz Andrzej Stękała.

Z kolei podopieczni Horngachera są na ostatniej prostej przed Mistrzostwami Świata w Seefeld. W Willingen czekają ich trzy konkursy, z czego jeden drużynowy (piątek) oraz dwa indywidualne. Rywalizacja na Mühlenkopfschanze będzie ostatnim sprawdzianem przed czempionatem w Austrii (przyp. red. początek MŚ 20 lutego). Do Niemiec uda się najsilniejsza "6" biało-czerwonych: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Maciej Kot oraz Stefan Hula. Ten ostatni wraca do kadry A po indywidualnych treningach.

AP