Pożegnanie aktora Ryszarda Malinowskiego
W klubie teatralnym, przy kontuarze, w miejscu gdzie siadywał po próbach Malinowski postawiono jego fotografię, przed którą znalazła się szklanka piwa, filiżanka kawy i popielniczka. – Bo tak tu zawsze siadywałeś – wyjaśnił Karol Suszka, dyrektor czeskocieszyńskiego teatru wspominając Ryszarda Malinowskiego jako bardzo dobrego aktora, ale także wspaniałego człowieka. Suszka wspomniał również role Malinowskiego na tutejszej scenie i zwrócił uwagę, że choć aktor pochodził z Wrocławia, to wrósł do tego zespołu, do tego klimatu. Wrósł do Sceny Polskiej i stał się naszym człowiekiem.
Pogrzeb aktora odbędzie się we czwartek, 5 marca we Wrocławiu, skąd przed kilkunastu laty przyjechał na Śląsk Cieszyński. Ryszarda Malinowskiego wspominaliśmy już tutaj
(ÿ)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.