Pod znakiem zapytania
Leśny Park Niespodzianek w Ustroniu powstał w 2002 roku jest jednym z sześciu prywatnych ogrodów zoologicznych na terenie kraju. Ogród funkcjonuje w specyficzny sposób. Odwiedzający mają możliwość obcowania z naturą.
Na rozległym terenie parku, na łonie przyrody żyjącej swoim rytmem można podziwiać, karmić i głaskać dziką zwierzynę. Czy coś jest w stanie zakłócić ten piękny obraz, no cóż wydaje się, że jednak tak.
- Czy w okolicach Leśnego Parku Niespodzianek, powstanie większy parking i tym samym będzie lepszy dojazd do tego miejsca ? – zadał pytanie uczestnik konferencji, która odbyła się W Śląskim Zamku Przedsiębiorczości w Cieszynie pod nazwą „Śląsk Cieszyński aktywny turystycznie”.
Okazuje się jednak, że na chwilę obecną planów na takie zmiany nie ma.- Sprawa jest dosyć skomplikowana – mówi Paweł Machnowski, szef Leśnego Parku Niespodzianek w Ustroniu. Uchylając rąbka tajemnicy dodaje – nie wiem nawet ile jeszcze ten park będzie istniał, rok ? może dwa?
Takie sformułowanie wzbudziło w zebranych gościach zdumienie. - Dlaczego nie dwadzieścia lat? – pada z sali pyatnie.
- Bo żyjemy w bałaganiarskim państwie. Leśny Park Niespodzianek znajduje się na 9 hektarach, które są własnością gminy. Od dwóch lat na tym terenie prowadzone są zwroty. Co mam państwu powiedzieć – zwrócił się P. Machnowski do gości, dodając - jestem przedsiębiorcą, który został oszukany. Powiem wprost byłoby mi łatwiej spakować się i otworzyć ogród zoologiczny gdzieś poza naszym krajem.
(bsk)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.