Od 1 lipca więcej praw dla turystów
Zgodnie z nowymi przepisami, jeżeli organizator wyjazdu podniesie cenę o 8% lub więcej, konsument ma prawo odstąpienia od umowy bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów z tym związanych. W przypadku, gdy biuro podróży w umowie, dotyczącej usługi turystycznej wprowadzi adnotację, iż cena usługi może wzrosnąć, na przykład w przypadku wzrostu cen paliwa, w sytuacji gdy paliwo jednak potanieje, cena wycieczki będzie musiała zostać stosowanie obniżona.
Zastrzeżenie, że organizator wyjazdu ma prawo podnieść cenę, nie później niż trzy tygodnie przed planowanym wyjazdem, pozostaje niezmienne. Dodatkowo w dalszym ciągu cena może zostać podniesiona tylko w przypadku wzrostu kosztów transportu (głównie w przypadku wzrostu cen paliwa), wzrostu podatków, lub opłat od usług turystycznych (m.in. wzrost opłaty lotniskowej) i w przypadku wzrostu kursu walut. Adnotacja o możliwości zmiany ceny wycieczki musi jednak znaleźć się w umowie, w przeciwnym razie organizator nie ma prawa jej zmienić.
Ustawa wprowadza również możliwość odstąpienia od umowy przez konsumenta bez ponoszenia przez niego żadnych związanych z tym konsekwencji, w przypadku wystąpienia okoliczności nadzwyczajnych w docelowym miejscu wycieczki. Przykładami takich sytuacji może być na przykład panująca w danym rejonie epidemia, wybuch wulkanu, czy też zwiększone zagrożenie terrorystyczne. W przypadku odstąpienia od umowy w związku z uzasadnionymi sytuacjami szczególnymi turysta nie płaci odstępnego, a organizator wycieczki musi zwrócić wpłacone pieniądze maksymalnie w ciągu 14 dni od momentu odstąpienia od umowy.
Po 1 lipca zostanie również wydłużony okres na dochodzenie roszczeń od organizatorów wycieczki. Dotychczas reklamację związaną z usługą turystyczną należało zgłosić maksymalnie do 30 dni od zakończenia wycieczki, teraz jednak turyści swoich praw będą mogli dochodzić aż przez 3 lata. Reklamację będzie można zgłaszać również nie tylko u organizatora wyjazdu, ale również o agenta, który wycieczkę sprzedał. Minusem jednak jest fakt, że jak dotąd reklamacja musiała zostać rozpatrzona w terminie 30 dni, po 1 lipca jednak regulacja ta zniknie i nie zostanie zastąpiona przez żadną nową, w związku z czym organizator wycieczki nie musi się spieszyć.
Z pewnością sporym udogodnieniem dla turystów okażą się również regulacje dotyczące niewypłacalności biura podróży. Dotychczas w przypadku gdy organizator wycieczki utracił płynność finansową, turyści mogli liczyć na zwrot kosztów powrotu do kraju i zwrot niewykorzystanej kwoty – oznaczało to, że jeżeli urlop niespodziewanie zakończył się w połowie, zwrot wynosił połowę ceny usługi turystycznej. Po 1 lipca w przypadku, gdy biuro turystyczne upadnie, turyści będą mieli prawo kontynuować wypoczynek, w taki sposób, w jaki regulowała to umowa – nie będzie istniała konieczność przedwczesnego przerywania wakacji.
JŚ/ UOKiK
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.