Mol w szafie

To kolejna odsłona wyprzedażowej akcji Moniki Mol. Jestem zwolenniczką rzeczy z tzw. drugiego obiegu. Nowe nie ujmuje mnie swoim pięknem. Znajduję je w rzeczach, które mają już swój wiek – przyznaje artystka.

Monika Mol jest miłośniczką vintage stylu, eklektyzmu oraz kreatywnego spojrzenia na modę. Jak przyznaje, czerpie wybiórczo z aktualnych trendów. Nie zapominajmy o starych bądź nieużywanych już przez nas rzeczach. Dajmy im nowe życie  – podkreśla.

Idąc tym tropem zdecydowała się na zorganizowanie kolejnej, trzeciej już wyprzedażowej akcji. Po podróży w głąb szafy i wielkiej imprezie wyprzedażowej przyszedł czas na Mol w szafie.

Jakie perełki skrywa szafa Moniki będzie można przekonać się 4 grudnia w godzinach od 16:00 do 18:00 (Atelier Stylu ul. Głęboka 32, I piętro). Data też nie byle jaka i zobowiązuje – zwraca uwagę Mol. Stylistka zaprasza szczególnie Barbary, a także wszelkich Mikołajów.

Na tym nie koniec. Mol otworzy swoją szafę również 11 i 18 grudnia (godz. 16:00 – 18:00). Będą to takie piątkowe akcje wyprzedażowe. W przestrzeni mojego magicznego Atelier znajdują się oprócz ubrań, biżuterii, książek i płyt różnego rodzaju, bibeloty oraz różnorodności, które może przykują czyjąś uwagę w tym przedświątecznym czasie – zwraca uwagę Mol.

Pisaliśmy: Wielka impreza wyprzedażowa

MSZ