Kolejne podium Żyły!

Po pierwszej serii dzisiejszego konkursu Pucharu Świata na mamuciej skoczni w Planicy (HS 215) prowadził  Gregor Schlierenzauer (217,5m), za nim znaleźli się Peter Prevc (213m) oraz Noriaki Kasai (202,5m). Świetnie w pierwszej odsłonie pucharu pokazali się polscy skoczkowie. Piotr Żyła potwierdził swoją formę i w ładnym stylu skoczył 212,5m (4. miejsce po I serii). Niewiele gorszy był  Maciej Kot, który z wynikiem 205,5m uplasował się na 6. miejscu. Nieco gorzej poszło liderowi naszej drużyny – Kamil Stoch wylądował „dopiero” na 200, 5m, a to na półmetku zawodów dało mu lokatę 11.

W drugiej serii wszyscy trzymaliśmy kciuki za skoczka z Wisły. Zanim jednak pojawił się na belce startowej, swoją drugą próbę zaliczyli Kamil Stoch i Maciej Kot. Kamil Stoch potwierdził wysoką formę i skokiem na odległość 200 metrów utrzymał 11. lokatę. Zawiedziony po skoku był Maciej Kot, który miał problemy przy swoim skoku i ratował się przed upadkiem, jednak odległość 198,5 metra, pozwoliła mu zająć 8 pozycję.

Kiedy na belce zasiadł Piotrek Żyła, wstrzymaliśmy oddech. Zawodnik z Wisły nie zawiódł i poszybował na 216,5 metra. Po swojej próbie zajmował 1. miejsce a przed nim pozostało jeszcze tylko trzech zawodników. Wyprzedzający go o pół punktu Noriaki Kasai skoczył 215,5 metra jednak w gorszym stylu niż Polak i zajął lokatę tuż za Piotrkiem. Kolejny medal Żyły stał więc się faktem. Swoich skoków nie zepsuli natomiast  Gregor Schlierenzauer (213,5m), który wygrał konkurs lotów w Planicy oraz Peter Prevc (215,5m), który uplasował się na drugim miejscu.

(red)

Posłuchaj, co w wywiadzie tuż przed Planicą mówił Piotr Żyła