Interwencje strażaków w powiecie

Do pierwszego z opisywanych zdarzeń doszło w czwartek (25.06) o 7:50 w Cieszynie na ulicy Kraszewskiego. Strażacy zostali wezwani do tlącej się gałęzi drzewa (najprawdopodobniej skutek uderzenia pioruna). Podano jeden prąd wody, co doprowadziło do ugaszenia ognia.

O 11:02 ratownicy interweniowali w Wiślicy na ulicy Katowickiej, gdzie doszło do zderzenia drogowego – ciężarówka najechała na tył samochodu osobowego. Działania na miejscu polegały na zabezpieczeniu terenu, odłączenia akumulatora w samochodzie osobowym i neutralizacji wycieku – wyjaśnił st. kpt. Michał Pokrzywa, Oficer Prasowy cieszyńskiej PSP.

O 11:53 ratownicy usunęli gniazdo os, które zadomowiły się na terenie przedszkola przy ulicy Frysztackiej w Cieszynie.

O 15:50 ratownicy udali się na ulicę Polną w Hażlachu, gdzie przy schodach jednego z domów znajdował się zaskroniec. Ratownicy złapali zwierzę i wypuścili w lesie.

Kolejna interwencja to zderzenia dwóch samochodów osobowych w Zbytkowie na DK81. O 17:21 doszło tam do stłuczki, w wyniku której wystąpiły spore utrudnienia w ruchu. Jedna osoba uskarżała się na ból głowy, udzielono jej kwalifikowanej pierwszej pomocy i przekazano Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Następnie strażacy zneutralizowali wyciek i pomogli udrożnić jezdnię.

O 18:51 strażacy usunęli gniazdo szerszeni, które zadomowiły się w budynku przy ulicy Rynek w Strumieniu.

O 20:28 w Ustroniu przy ulicy Marmurowej ratownicy wypompowali wodę z piwnicy.

Ostatnia z czwartkowych interwencji to pomoc w wydostaniu jeża z wody. Jeż znajdował się w rzece Młynówka przy ulicy Młyńska Brama w Cieszynie i nie mógł samodzielnie się wydostać. Ratownicy wyciągnęli go i wypuścili.

Kolejna interwencja miała miejsce już w piątek (26.08) w Bażanowicach. O 7:45 ratownicy udali się na ulicę Cieszyńską, gdzie uruchomiła się czujka przeciwpożarowa. Alarm okazał się fałszywy.

O 11:07 w Strumieniu na ulicy 1 Maja doszło do kolizji. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przekazali je policji.

O 11:50 strażacy z OSP zneutralizowali plamę oleju, która ciągnęła się wzdłuż ulicy Wyzwolenia w Brennej.

O 12:03 ratownicy udali się do Dębowca, gdzie zgodnie ze zgłoszeniem mężczyzna miał znajdować się na dachu hotelu. Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że mężczyzna wrócił do swojego pokoju, na miejscu nie stwierdzono zagrożenia.

JŚ