Hokeiści Komety wygrali w WERK Arenie i zostali mistrzami Czech
Pierwsza tercja rozstrzygnęła o losach dzisiejszej rywalizacji. Wynik spotkania otworzył Radim Zohorna, który już po 25 sekundach pokonał Simona Hrubca. Kilka minut później Kometa grała z przewagą jednego zawodnika i wykorzystała ten fragment, a na listę strzelców wpisał się Martin Necas. Stalownicy dążyli do bramki kontaktowej, ale w decydujących momentach brakowało im szczęścia. Szczęścia zabrakło im również przy grze w przewadze, w której... inkasowali.
Po první třetině prohráváme o tři góly, zápas ale nekončí! Bojujeme dál! ? #TRIvKOM pic.twitter.com/g2fCDAJC9Q
— HC Oceláři Třinec (@hcocelaricz) 22 kwietnia 2018
Podopieczni Vaclava Varadi już nie mieli tyle wolnej przestrzeni, co w pierwszych dwudziestu minutach. Kometa kontrolowała dalszy przebieg spotkania i nie dopuszczała Stalowników do większych okazji. Kolejne bramki padły dopiero w ostatniej tercji.
Bohumil Jank, w 50. minucie, pokonał Marka Ciliaka i przywrócił nadzieję kolegom z zespołu. Ale w czasie 55:47, Hynek Zohorna zdobył drugą bramkę w tym meczu i zarazem ustalił wynik końcowy w ostatnim meczu finałowym.
Po upłynięciu regulaminowego czasu gry w ekipie gości wybuchła euforia. Kibice Trzyńca i tak powinni być zadowoleni z tego, jak prezentowali się Stalownicy w tym sezonie. Zajęli trzecie miejsce w sezonie zasadniczy, doszli do półfinału Ligi Mistrzów oraz zostali wicemistrzami Czech. Jedynym niesmakiem pozostaje brak trofeów.
Druhé ? za poslední 4️⃣ roky pro @hcocelaricz! ?#TELH #ZaTitulem pic.twitter.com/pRcYM3N7ll
— Tipsport extraliga (@telh_cz) 22 kwietnia 2018
Andrzej Poncza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.