GOPR ratował, poszukiwał...

Zaczęło się od wtorkowej interwencji na Małej Czantorii. 19 lipca GOPR został zaalarmowany do obywatelki Czech, która doznała kontuzji stawu skokowego w okolicach Małej Czantorii. - Ratownicy z CSR po dojeździe na miejsce i zaopatrzeniu urazu, samochodem terenowym przetransportowali poszkodowaną na parking przy stoku Poniwiec. Dalej karetką pogotowia kobieta została przewieziona do szpitala w Cieszynie – informują górscy ratownicy.

W środę 20 lipca ok. godz. 14.00 GOPR spieszył z pomocą w okolice Trzech Kopców Wiślańskich - O godz. 14:00 po telefonie od rowerzysty z okolic Trzech Kopców Wiślańskich, który napotkał idące samotnie szlakiem dwoje dzieci w wieku 6/7 lat, ratownik na quadzie wyjechał przeszukać okoliczne szlaki. Po zakończeniu patrolu wskazanego rejonu, ratownik wrócił do CSR. Do wieczora nie dotarło też żadne zgłoszenie o zaginięciu dzieci w tamtym rejonie. Od wczesnych godzin porannych (w czwartek) wspieraliśmy kontynuację działań poszukiwawczych wznowionych tego dnia przez policję w rejonie szlaków wokół Wielkiej i Małej Czantorii oraz Równicy – dodają ratownicy.

GOPR-owcy interweniowali także w okolicach przełęczy Kołowrót, gdzie urazu doznał rowerzysta. - Młody chłopiec doznał urazu kończyny górnej zjeżdżając trasą rowerową Rock’n’Roll-a Enduro Trails. Ratownicy dotarli na miejsce zdarzenia samochodem terenowym już po 20 minutach od zgłoszenia. Chłopiec został zaopatrzony oraz przetransportowany wraz z rowerem na parking u podnóża ścieżek rowerowych, skąd z rodzicami udał się na SOR transportem własnym – stwierdzają GOPR-owcy.

Ponadto przypominają by w górach wykorzystywać mapy, trzymać się szlaku i dbać o to by nie zgubić się. - Dociera do nas coraz więcej informacji o osobach, które straciły orientację w terenie poza szlakami / wyznaczonymi ścieżkami. Wychodząc w góry z rodziną i znajomymi warto omówić trasę na tyle, by każdy uczestnik znał punkt startu oraz końca spaceru, a także planowany przebieg wycieczki. Ostatnie gorące dni pokazały, że przy temperaturach powyżej 25 stopni, zapas wody w plecaku należy co najmniej podwoić. Nie zapominajcie o właściwym nawadnianiu organizmu podczas upałów – dodają ratownicy z beskidzkiej grupy GOPR.

KOD