Dziesięć strudli na dziesięciolecie konkursu
Cieszyński konkurs pieczenia strudla im. Kingi Iwanek- Riess rozstrzygnięty. W tym roku najsmaczniejszego strudla upiekła Janina Hławiczka.
Wszyscy, którzy chcieli pochwalić się swoją recepturą na domowe, pyszne ciasto mogli to zrobić biorąc udział w cieszyński konkursie pieczenia strudla, który odbył się w minioną niedzielę (18 września). Tak się w tym roku złożyło, że na dziesięciolecie konkursu zgłoszonych do rywalizacji o miano najsmaczniejszego zostało dziesięć strudli.
Komisja miała więc nie lada "orzech do zgryzienia". Wybór tego jednego, jedynego był naprawdę trudny. Wszystkie ciasta wyglądały pięknie, a co najważniejsze smakowały pysznie. Po wielu kęsach udało się jednak wyłonić tegorocznego zwycięzcę cieszyńskiego konkursu pieczenia strudla im. Kingi Iwanek- Riess. Pierwsze miejsce zajęła Janina Hławiczka, miejscem drugim wyróżniony został strudel Krystyny Folwarczny, zaś na miejscu trzecim znalazło się ciasto Teodolindy Banot.
- mówiła Janina Hławiczka.
Konkursowi towarzyszył oczywiście pokaz pieczenia tradycyjnie wypiekanego w wielu domach na Śląsku Cieszyńskim strudla, czyli cienkiego, zawijanego ciasta z owocami, które podawane jest jako deser, na gorąco lub zimno. Warto podkreślić, że strudel był jednym z ulubionych smakołyków cesarza Franciszka Józefa, a w 2009 wpisano go na listę produktów tradycyjnych w kategorii Wyroby piekarnicze i cukiernicze.
- mówiła Ewa Gołębiowska dyrektorka Zamku Cieszyn.
W tym roku zabrakło Kingi Iwanek – Riess - osoby, która co roku dzieliła się z innymi tradycyjnymi recepturami, opiekowała się konkursem i przygotowywała pokaz. Rolę gospodyni przejęła podczas dziesiątej edycji konkursu - córka Natalia.
BsK & JB
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.