Czytali klasykę polskiej lietartury

Narodowe Czytanie to wydarzenie, które ma na celu promowanie klasyki polskiej literatury. Honorowy patronat nad wydarzeniem objęła Para Prezydencka. W akcji aktywnie uczestniczą również przedstawiciele lokalnych samorządów – na większości wydarzeń, wśród osób czytających znaleźli się burmistrzowie, przedstawiciele rad miejskich i gminnych, czy też przedstawiciele starostwa powiatowego.

W Cieszynie akcja odbywała się namiocie zlokalizowanym na ulicy Głębokiej – przed budynkiem Biblioteki Miejskiej w Cieszynie. Tutaj wydarzenie patronatem objęli Burmistrz Cieszyna i Starosta Cieszyński, którzy pojawili się z przygotowanymi fragmentami lektur. Głosem znanych polskich autorów przemówił Mieczysław Szczurek. Gabriela Staszkiewicz, Florian Sikora oraz inni przedstawiciele lokalnego samorządu, czy instytucji. W wydarzeniu wzięła również udział Burmistrz Czeskiego Cieszyna.

Oprócz samego czytania przygotowano również wiele innych atrakcji. Jacek Proszyk wygłosił wykład dotyczący Żydów na Śląsku Cieszyńskim, a specjaliści z zakresu kuchni żydowskiej zaprezentowali międzynarodową kuchnię żydowską, wyjaśniając, czym zajadał się Bruno Schulz, polski prozaik żydowskiego pochodzenia, którego powieść „Mój ojciec wstępuje do strażaków”, znalazła się wśród ośmiu dzieł, wskazanych przez Parę Prezydencką, jako podstawę Narodowego Czytania 2019.

Cieszyńska edycja była poświęcona właśnie postaci Schultza, o którym wykład wygłosiła Katarzyna Słupczyńska – jego opowiadań początkowo nikt nie chciał wydać, dopiero jego przyjaciele i znajomi, skontaktowali go z Zofią Nałkowską. To ona właściwie, oprócz Witkacego i Gombrowicza, którzy byli zachwyceni jego twórczością, tak bardzo zachwyciła się twórczością Szulca. Była uznaną autorką, mającą wpływy, doprowadziła do wydania pierwszego tomu opowiadań – wyjaśniała prelegentka.

Schulz, na którym skupili się w tym roku Cieszyniacy, był artystą, którego twórczość była zróżnicowana (zajmował się zarówno tekstem, jak i grafiką, malarstwem) i czasem dosyć kontrowersyjna. Problemem okazały się również tworzone przez niego prace graficzne, które w pierwszej połowie XX wieku szokowały odbiorców.

JŚ