Znów godzina mniej
To wyjątkowa noc dla zegarmistrzów i tych, którzy opiekują się zegarami zwłaszcza tymi z tradycyjnym mechanizmem. W nocy czas przyspieszy. Musimy bowiem oddać godzinę, którą pożyczyliśmy jesienią, przestawiając czas na zimowy.
Unia Europejska ma trzy strefy czasowe: zachodnioeuropejską, środkowoeuropejską i wschodnioeuropejską, ale wspólny standard zmiany czasu.
Dwa razy w roku – w ostatnią niedzielę marca i ostatnią niedzielę października – wszystkie państwa przesuwają zegarki o godzinę.
Standardowo obowiązuje czas zimowy, czyli w marcu przesuwamy zegarek do przodu na czas letni, z kolei w październiku wracamy do czasu zimowego.
I choć większość zegarków dziś przestawia się już samoistnie, mechanizmy tych tradycyjnych, potrzebują wysiłku zegarmistrzów. Szczególnie te zegary, które znajdują się na ratuszowych wieżach i wieżach kościelnych.
Najstarszą wieżą z zegarem na Śląsku może poszczycić się Strumień, pochodzi ona z 1628 roku. Zabytkowy zegar, który niedawno został odrestaurowany odmierza tu czas od wielu lat.
W Cieszynie czas odmierza zegar z mechanizmem wykonanym przez Jana Chrisa Boecka w Austrii w 1851 roku. O kolejnych upływających minutach i pełnych godzinach punktualnie informują także dzwony z XVIII wieku. Jeden pierwszy z plakietką z przedstawieniem św. Michała; drugi wykonany przez Jana Grosmeina z Weiten.
Już prawie 130-lat ma mechanizm zegara w Skoczowie. Ten również przeszedł remont przy okazji remontu Ratusza w 2014. Główny mechanizm zegara z ratuszowej wieży pochodzi z 1894 roku. Ówczesnym wykonawcą była firma F.X. Schneider Sohn z miejscowości Freudenthal, znana z produkcji zegarów wieżowych. Jest to jeden z najstarszych zegarów wieżowych na terenie Śląska.
KOD
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.