Zaolzie. Polacy pokazali swą bogatą działalność kulturalną podczas Festiwalu PZKO

Festiwale PZKO miały i nadal mają na celu pokazanie dorobku, bogactwa kulturowego, przywiązania do polskości oraz do dziedzictwa tej ziemi. Są też doskonałą okazją do spotkania się członków polskiej zaolziańskiej społeczności. I tym razem do Czeskiego Cieszyna zjechały tłumy zaolziańskich Polaków z całego obszaru od Mostów koło Jabłonkowa po Bogumin.

Tegoroczny Festiwal PZKO tradycyjnie zainaugurował występ połączonych zaolziańskich chórów. Na początek chórzyści zaśpiewali hymny polski i czeski. Nie zabrakło także utworów przygotowanych specjalnie na tego typu okoliczność, jak „Dzień dobry biały ptaku”, „Biało-czerwony kraj” czy też klasyki regionu takiej jak „Ej groniczku, groniczku...”.

Zaolziańskie zespoły folklorystyczne oraz kapele ludowe zaprezentowały się w bloku programowym zatytułowanym „U nas dóma przi muzyce”. Wystąpiły: „Błędowice”, „Małe Oldrzychowice”, „Oldrzychowice”, „Olza”, „Suszanie”, „Zaolzi”, „Zaolzioczek”, „Nowina”, „Partyja” oraz „Rozmarynek”. Program tancerze i muzycy zakończyli odśpiewaniem wspólnie z publicznością „Płyniesz Olzo”. Niesamowicie widowiskowy był pokaz zespołu gimnastycznego działającego przy MK PZKO Wędrynia, który budował na oczach publiczności żywe piramidy.

Program artystyczny zwieńczyły trzy koncerty. Zagrał zespół pop-rockowy z Czeskiego Cieszyna „Ampli Fire”, gwiazdą wieczoru był polski piosenkarz Andrzej Piaseczny, a na koniec na scenie pojawił się zespół „Contiband”.

Konferansjerami tegorocznej edycji Festiwalu PZKO byli Halina Szczotka - redaktor naczelna miesięcznika „Zwrot“ oraz Bogdan Kokotek - kierownik artystyczny Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego. Nie tylko zapowiadali kolejne punkty programu, ale także wspominali o bogatej i długiej historii Festiwali PZKO. Historia festiwali PZKO szczegółowo opisana jest tutaj

Kto zgłodniał lub był spragniony, skorzystać mógł z bogatej oferty gastronomicznej. Stoiska prowadziło trzynaście Miejscowych Kół PZKO. Można było zjeść tradycyjne placki ziemniaczane, ale także bigos, gulasz, pączki domowej roboty, gofry, czy… ślimaki. Dzieci atrakcyjne zajęcia mogły znaleźć przy stoisku MK PZKO Trzyniec-Osiedle, które przygotowało dmuchane zamki, „wędki” czy „koła szczęścia”. Swoje stoiska, w których można było zapoznać się z ich działalnością miały także stowarzyszenie OLZA PRO, a także redakcje dwóch wydawanych na Zaolziu polskojęzycznych pism: „Zwrotu” oraz „Głosu”.

Na tegorocznym Festiwalu PZKO wśród oficjalnych gości, którzy podziwiali przebogaty program artystyczny, znaleźli się m.in. Przemysław Drabek - poseł Rzeczpospolitej Polskiej, Halina Bieda - senator Rzeczpospolitej Polskiej, Andrzej Feber i Zdeněk Matušek - senatorowie Republiki Czeskiej, Stanisław Folwarczny - wicehejtman województwa morawsko-śląskiego. Obecni byli również goście z Polski: Mieczysław Szczurek - starosta powiatu cieszyńskiego, Przemysław Major – wiceburmistrz Cieszyna, oraz Stefan Gajda - przedstawiciel Stowarzyszenia Wspólnota Polska. Izabella Wołłejko Chwastowicz – Konsul Generalna RP w Ostrawie przyszła odziana w strój cieszyński. Prezentowała się w nim wspaniale. I nie kryła zachwytu bogatą kulturą regionu, w którym przyszło jej urzędować.

(indi)