Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Żądali okupu, wkroczyli antyterroryści

Chwile grozy rozegrały się na zaporze w Wiśle Czarnem. To tam trzej terroryści przetrzymywali zakładników. Do akcji wkroczyli funkcjonariusze Wydziału Antyterrorystycznego z Wojewódzkiej Komendy Policji w Katowicach.

 

Huk zdetonowanych materiałów wybuchowych i amunicji można było usłyszeć w Wiśle Czarnem. To tam w czwartek 6.09.2012r. rozegrały się sceny jak z sensacyjnego filmu.  – Dzisiaj nad ranem z Aresztu Śledczego w Bielsku-Białej zbiegło trzech skazańców. Zranili oni strażników, zabrali im broń i  uciekli w góry. Za nimi ryuszył policyjny pościg. Kiedy pętla policyjnych służb zaczęła się zacieśniać, przestępcy postanowili wziąć zakładników i w budynku pod zaporą  w Wiśle Czarnem zabarykadowali się – mówił w czasie akcji Portalowi Śląska Cieszyńskiego OX.PL asp. Rafał Domagała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. W sumie sprawców było trzech, wzięli 9 zakładników. 

Przez wiele godzin negocjował z nimi policyjny negocjator. Najpierw zażądali materaców, następnie ciepłego posiłku. W zamian za spełnienie żądań, wypuścili sześciu zakładników. Trzech zakładników, jednak wciąż przebywało w rękach terrorystów. Kiedy, ci zażądali  samochodu i 100 tys. dolarów, antyterroryści wkroczyli do akcji. Otworzyli ogień i odbili zakładników.  – W czasie akcji śmierć poniosło dwóch terrorystów, jeden został aresztowany. Wszyscy zakładnicy są cali i zdrowi. Akcja antyterrorystów rozpoczęła się w momencie, kiedy sprawcy zażądali samochodu, aby uciec nim na lotnisko – dodaje asp. Rafał Domagała. 

Na szczęście sceny grozy w Wiśle Czarnem to tylko ćwiczenia jednostki antyterrorystycznej, działającej przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach, a przebieg wydarzeń to fantazja dowódców...

Dorota Kochman

ZOBACZ FOTOREPORTAŻ FOT.MICHAŁ FIELEK


źródło: OX.PL
dodał: DK

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: