Wysoka wygrana Trzyńca!
Kluczowe okazały się przewagi, podczas których mistrzowie Czech okazali się skuteczni do bólu. W 5. minucie na ławkę kar powędrował Lukas Pech, ale nie siedział na niej zbyt długo, gdyż już po sześciu sekundach bramkę zdobył Matej Stransky. Chwilę później karę dwóch minut otrzymał Ouellet-Blain i Stalownicy znowu wykorzystali grę z przewagą jednego zawodnika, a na listę strzelców wpisał się Petr Vrana. Warto wspomnieć, iż przy obu bramkach asystę zanotował Wojtek Wolski.
Trzynieccy hokeiści musieli mocno popracować w defensywie w początkowych minutach drugiej odsłony, gdyż aż trzy razy musieli sobie radzić w osłabieniu. Jednak prażanie nie wykorzystali ani jednej przewagi, a kilka minut później znowu inkasowali. I znowu, gdy na lodzie było ich o jednego mniej, a gola dla Trzyńca zdobył ww. Stransky. Nie minęły dwie minuty, a kibice zgromadzeni w Werk Arenie mogli się radować z kolejnego trafienia Vrany i Stalownicy prowadzili już 4:0.
W ostatniej tercji padły dwie bramki, a trafili zarówno gospodarze, jak i goście i spotkanie zakończyło się wysoką wygraną Stalowników - 5:1. Podopieczni Vaclava Varadi plasują się w czołowej "5" Tipsport Extraligi, a w niedzielę czeka ich wyjazd do Litvinova, który lokuje się w dolnej części tabeli.
AP
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.