Wojciech Kasztura o swojej poezji i życiu
Wojciech Kasztura to autor znany już na Śląsku Cieszyńskim. Spod jego pióra wychodziły liczne artykuły, jest również autorem bajki dla dzieci o haźlaskim Kicaku. Jak sam mówi, z poezją również zawsze było mu po drodze, był m.in. członkiem klubów literackich. Teraz zdecydował się na wydanie Tomku poezji zatytułowanego „Rzeka życia”, w którym w poszczególnych utworach opisuje emocje, uczucia, czy pewne życiowe prawdy - takie jak przemijanie, odbieranie swojego życia, istnienia, czy poszukiwania własnej drogi. W tomiku nie mogło również zabraknąć wiersza odnoszącego się do małej ojczyzny autora, czyli do Hażlacha, gdzie na codzień mieszka .
Podczas spotkania można było dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy nie tylko na temat poezji, ale również życia prywatnego autora, który jak sam stwierdził, urodził się w dniu lądowania na księżycu. Wydarzenie to tak zamieszało w życiu wielu osób, że aż pomylono daty w akcie urodzenia.
W spotkaniu autorskim Wojciecha Kasztury wzięły udział również Joanna Jurgała-Jureczka (historyk literatury i pisarka, znana m.in. z opisywania historii rodu Kossaków) wraz z siostrą Anną Grześ, zawodowo nauczycielką matematyki, prywatnie również miłośniczką literatury oraz recytacji. Panie nie tylko odczytały wiersze, ale również opowiedziały o tym, jak wygląda proces twórczy, czy w jaki sposób można postrzegać sztukę – proces twórczy to znajdowanie słów, które pozwalają opisać i nazwać to, co człowiek czuje. Ludzie tworzą i piszą często po to, żeby nie tylko nazwać i pomóc komuś innemu określić, to co czuje, kiedy się zachwyca światem, albo kiedy się czymś przejmuje, czy jest w depresji, ale także jest to próba określenia rzeczywistości i świata – mówiła Joanna Jurgała-Jureczka.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.