Wisła czeka na Puchar Świata
Wielka Krokiew w Zakopanem i skocznia im. Adama Małysza w Wiśle-Malince są już na ostatniej prostej przygotowań. Przypomnijmy w sezonie 2014/2015 Puchar Świata w skokach narciarskich zawita do Polski w styczniu 2015 roku. Na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince 15 stycznia rozegrany zostanie konkurs indywidualny, natomiast na Wielkiej Krokwi w Zakopanem odbędą się dwa konkursy - drużynowy 17 stycznia i indywidualny 18 stycznia.
W konferencji polskich Pucharów Świata udział wzięli m.in: Apoloniusz Tajner - Prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Andrzej Wąsowicz - Prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego i zarazem szef Komitetu Organizacyjnego FIS Pucharu Świata w skokach narciarskich Wisła 2015,
Szef Komitetu Organizacyjnego FIS Pucharu Świata Wisła 2015 Andrzej Wąsowicz jest zadowolony z przebiegu dotychczasowych przygotowań do imprezy. - Cieszę się, z tego, na jakim etapie przygotowań obecnie się znajdujemy. Miasto Wisła pod względem organizacyjnym jest przygotowane do przyjęcia rzeszy kibiców, którzy przyjeżdżają, żeby miło i w znakomitej atmosferze spędzić czas w Wiśle – ocenił. Prezes ŚBZN w dalszej części swojego sprawozdania przedstawił program zawodów oraz poinformował, że zawodom tradycyjnie towarzyszyć będzie maskotka skoczni o imieniu Gustaw. Do konkursu Pucharu Świata w Wiśle zgłosiło się już 11 ekip: z Japonii, Austrii, Rosji, Stanów Zjednoczonych, Czech, Bułgarii, Kanady, Estonii, Niemiec, Włoch, będą też oczywiście Polacy. Skocznia posiada homologację FIS (do 2018 roku) oraz licencję do organizowania największych imprez masowych. Nad bezpieczeństwem czuwać będzie firma ochroniarska.
Andrzej Wąsowicz nie kryje, że w swojej pracy Komitet Organizacyjny napotyka także trudności. - Administrator drogi nie wybudował chodnika, dlatego też potrzebna jest zmiana organizacji ruchu. Jeden pas będzie przeznaczony dla kibiców. Mamy przez to mnóstwo problemów i dodatkowe koszty. W styczniu 2014 borykaliśmy się z trudnościami, żeby przygotować śnieg i skocznię, to duże wyzwanie logistyczne i bardzo kosztowne. W tym sezonie już pojawił się śnieg na całym zeskoku, najazd jest przygotowany. Mamy dobry system mrożenia i o to się nie boimy. Wykorzystaliśmy co do 15 minut sprzyjającą pogodę i naśnieżyliśmy obiekt, a jutro wjeżdża tam maszyna śnieżna, która będzie rozprowadzać śnieg na skoczni. Minimum to 30-centymetrowa warstwa śniegu, a my mamy go już więcej. Nauczeni doświadczeniem poprzedniego sezonu mamy też przygotowane dwa alternatywne rozwiązania. Jeśli chodzi o bilety to przygotowaliśmy 7000 wejściówek, które bardzo szybko się rozchodzą. Mamy jeszcze w sprzedaży 611 biletów w cenie 80 zł na dodatkową trybunę A8 – podsumował.
- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom kibiców podjęliśmy współpracę z biurem turystycznym, które zorganizuje transport z Wisły do Zakopanego, aby sympatycy skoków narciarskich w komfortowy sposób mogli dostać się na zawody Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi – zapowiedziała Katarzyna Koczwara, szefowa Biura Prasowego Pucharu Świata w Wiśle.
(mat.pras/ red/)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.