Więcej przemocy domowej?
17.04.2020 20:27
Interwencji związanych z przemocą domową ma być więcej ze względu na izolację i przymusowe kwarantanny – teoretycznie te dwa czynniki sprzyjają nasilaniu się swojego rodzaju patologii. Czy w naszym powiecie również jest z tym problem? Postanowiliśmy sprawdzić tą sprawę w KPP w Cieszynie.
Zgodnie z doniesieniami, zarówno z kraju, jak i z zagranicy, liczba interwencji, związanych z przemocą domową miałąby wzrastać, masię to wiązać ze społęczną izolacją i kwarantanną. Wpływ na zwiększoną ilość zgłoszeń, dotyczących przemocy domowej, miałyby mieć nastroje społeczne, a w szczególności stres i strach. Czy jednak sytuacja faktycznie jest taka? Okazuje się, że w naszym powiecie zaobserwowano coś odwrotnego...
- Statystycznie, porównując z okresem z poprzedniego roku, ilość interwencji domowych spadła. W marcu 2019 roku policjanci odnotowali 140 takich zdarzeń, natomiast w roku obecnym 89. W 2019 roku w 15 przypadkach wprowadzono procedurę Niebieskiej Karty, w 2020 roku w ten sposób zakończono 6 interwencji – wyjaśnia asp. Krzysztof Pawlik, Oficer Prasowy cieszyńskiej KPP.
Jak jednak wyglądają interwencje w czasie epidemii? Czy ofiara mieszkająca w domu poddanym kwarantannie może liczyć na pomoc mundurowych? A co z zakażonymi, którzy leczą się w domu? - W żadnym przypadku, pomimo obecnie obowiązujących ograniczeń, ofiara przemocy w rodzinie nie pozostaje sama. W kwestii pomocy nic się nie zmieniło. Dzielnicowi, którzy uczestniczą w procedurze, są w kontakcie z pokrzywdzonymi. Osoba, która jest objęta procedurą Niebieskiej Karty, może utrzymywać stały kontakt z pracownikami socjalnymi, policjantami czy też innymi podmiotami uczestniczącymi w procedurze. W pierwszej kolejności jest to rozmowa telefoniczna, czy tekstowa za pomocą komunikatora, e-mail itp. Jednakże trzeba podkreślić, że każdorazowo, kiedy to tylko konieczne, policjanci interweniują wobec sprawców przemocy w rodzinie. Wykonując swoją służbę, zachowują wszelkie wymagane obecnie środki ostrożności – tłumaczy Pawlik.
Tak więc osoby, które zmagają się z problemem przemocy domowej, nie muszą obawiać się, że nie uzyskają pomocy. O tym, jak szukać pomocy można dowiedzieć się z poniższych stron:
- Rządowa strona dla osób dotkniętych przemocą w rodzinie
- Fundacja „Jesteśmy dla was”
- POMOC DLA OFIAR PRZEMOCY DOMOWEJ - PLACÓWKI, ADRESY, TELEFONY
- POMOC OFIAROM PRZESTĘPSTW W POWIECIE
- CENTRUM WSPARCIA DLA OSÓB W STANIE KRYZYSU PSYCHICZNEGO
- LECZENIE OSÓB UZALEŻNIONYCH OD ALKOHOLU
JŚ
Komentarze
18
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
2020-04-17 23:06:41
donekT:
Ciekawe jak pod tym względem sytuacja wygląda na Zachodzie Europy?
12
12
2020-04-17 23:12:29
donekT:
Jak się okazuje, w postępowej i laickiej Francji, według statystyk francuskiej policji tylko w pierwszym tygodniu po wprowadzeniu administracyjnego nakazu pozostawania w domu odnotowano we Francji wzrost o 32 proc. liczby przypadków interwencji w związku z przemocą domową informuje francuska redakcja EURACTIV.
12
12
2020-04-17 23:12:57
donekT:
Wielka Brytania i Francja nie są jedynymi krajami, gdzie wzrosła liczba przypadków przemocy społecznej. Podobne zjawisko zaobserwowano w Chinach – wzrost o ponad 50 proc., ale też w Australii, Hiszpanii czy Nowej Zelandii.
14
11
2020-04-18 00:12:45
jasper:
Przemoc w rodzinie w Polsce dotyka 90 tys. osob rocznie. 70 proc. to kobiety. Panstwo ich nie chroni. Teraz w dobie epidemii i zamkniecia w domu przez kwarantanne moze byc jeszcze gorzej. No ale donka vel bronka bardziej interesuja inne kraje. A moze warto wiedziec, ze „ resort Zbigniewa Ziobry dwukrotnie odmówił dotacji różnym oddziałom Centrum Praw Kobiet, bo organizacja „zawęża pomoc do kobiet”;
13
11
2020-04-18 00:13:33
jasper:
Ministerstwo Sprawiedliwości nie przyznało dotacji na poradnictwo telefoniczne i mailowe dla osób pokrzywdzonych przestępstwem prowadzone przez Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie;
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zerwało umowę z krakowską fundacją Autonomia na realizację projektu przeciwdziałania przemocy (po wzburzeniu na prawicy wiążącej fundację ze środowiskiem LGBTQ);
13
11
2020-04-18 00:19:41
jasper:
Ministerstwo Sprawiedliwości w konkursie na „przeciwdziałanie przestępczości” przyznało w listopadzie 2017 środki (7 mln zł) głównie organizacjom pielęgnującym „wartości chrześcijańskie”. Regulamin „dyskretnie ogłoszonego” konkursu przewidywał jedynie, że statut organizacji „nie może wykluczać możliwości realizacji zadania”. Wykluczone zostały organizacje kobiece.
12
11
2020-04-18 08:48:35
koszor:
"Mężowie sanujcie i miłujcie swoje żony jak własne ciało". Nic dodać, nic ująć.
9
12
2020-04-18 10:09:21
pogromca ciemnoty:
Lepiej mieć na boku jakąś kochankę, jak w chałupie jest nie wesoło.
10
13
2020-04-18 10:58:49
donekT:
Jasper-Q. POLSKA jest krajem, w którym stwierdzono najmniejszą skalę przemocy wobec kobiet spośród krajów UE. Nie wymyśliłem tego sobie, odsyłam do badań Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Zdaje się, że wiarygodne źródło. Co więcej,
badanie nie dotyczy tylko przypadków zgłoszonych, tak nazywanej oficjalnej skali przemocy, ale tej realnej (sytuacje zgłaszane i niezgłaszane). Zatem trudno wysuwać argumenty o rzekomym „BRAKU ŚWIADOMOŚCI” i tym sposobem podważać wyniki badań. Badanie przeprowadzono na licznej grupie 42000 kobiet ze wszystkich 28 krajów członkowskich Unii Europejskiej (wtedy Wielka Brytania jeszcze należała do UE), przy zapewnieniu kobietom komfortu psychicznego, chociażby poprzez izolację od partnerów. Badanie dotyczyło dość szerokiego spectrum, skupiono się nie tylko na przemocy fizycznej, ale także psychicznej i seksualnej. Dane zbierane były bezpośrednio od osób należących do grupy badawczej, nie poprzestawano na statystykach policyjnych, co dodatkowo zwiększa ich wiarygodność. Co moim zdaniem jest jednym z ważniejszych wniosków wynikłych z badania, Polska nie tylko ma najmniejszą skalę przemocy, ale co najciekawsze, znajduje się w czołówce krajów, gdzie najczęściej zgłasza się przypadki przemocy wobec kobiet. Zatem jaki z tego wniosek? Należy uświadamiać Francuzki? Dunki? Finki?
12
13
2020-04-18 11:00:51
donekT:
Jak to określił Stanisław Wasylewski: "Czech postanowił sobie, że jego sleczna, gdy zostanie panią, będzie cicho myła garnki w kuchni i smażyła knedle i - osiągnął to w całej pełni. Niemiec nauczył kobietę kornego wyszywania wodnym ściegiem Guten Morgen na ręcznikach. Moskal umiał doskonale okiełznać ogromny, czarnomorski temperament rosyjskiej kobiety i trzymał ją tak długo, jak dało się, w tiurmie. Zaś Polak, już od czasów przedhistorycznych to najgrzeczniejszy z rycerzy. Pani jego była zazwyczaj taką - jaką sama być chciała... Rycerz zaś wcale tego nie żałował. W każdym razie zyskał w niej ruchliwą współpracownicę i cudotwórczą inspiratorkę".
11
12
2020-04-18 13:59:41
LeonKowalski :
Bo Polak katolik bije tylko jak zasłuży,w ramach pokuty.
11
9
2020-04-18 16:38:15
jasper:
„ Polak, już od czasów przedhistorycznych to najgrzeczniejszy z rycerzy- jak pisze donek vel bronek. A co z krolami polskimi i ich metresami chcialoby sie zapytac ! np. August II Mocny mial mnostwo kochanek z roznych warstw spolecznych. „ Miał metresy, tancerki, śpiewaczki, oberżystki na jedną noc. Uważa się, że spłodził ponad 300 dzieci. - Jest bardzo prawdopodobne, że w żyłach wielu Polaków płynie krew Augusta II Mocnego - mówiła w TOK FM Iwona Kienzler, autorka książki ''Poczet kochanek i metres władców Polski''. Pierdu, pierdu doneczku, dalej zabawiaj bajeczkami.
10
10
2020-04-18 18:04:53
donekT:
jasper-Q Jak to określił Stanisław Wasylewski:)
7
12
2020-04-18 18:33:08
donekT:
krzysio+ LeonKowalski Prawda niektórych boli jeszcze bardziej;)
8
11
2020-04-18 18:34:49
donekT:
jasper-Q, Jeżeli chodzi o polskich monarchów, nie odstawali od norm europejskich i wcale nie trzeba sięgać aż do Augusta II, który w pierwszej kolejności był władcą Saksonii, dopiero później Polski i Litwy;) Zgodnie z przekazem Galla Mieszko I zanim pojął Dobrawę, miał już siedem żon;) Bolesław Chrobry, pierwszy król Polski w trakcie wyprawy Kijowskiej dopuścił się gwałtu na Przedsławie, którą następnie uprowadził... W końcu Mieszkowi I, Bolesławowi Chrobremu, czy Augustowi II bardzo daleko do takiego Temudżyna;) jasper-Q, taka to prawidłowość, że wiele kobiet podąża za władzą i pieniędzmi, tak było dawniej i w przyszłości raczej niewiele się to zmieni. Oczywiście dotyczy to również mężczyzn (np. w odniesieniu do Katarzyny II);) jasper-Q, odpowiedzi na tę prawidłowość możesz poszukać, chociażby na gruncie propagowanego przez Ciebie NIHILIZMU;)
8
11
2020-04-18 18:39:53
donekT:
Aczkolwiek, jeżeli chodzi o polskich monarchów, znamy również przykłady słynące ze wstrzemięźliwości... Chociażby książę krakowski Bolesław V Wstydliwy nie miał żadnej kochanki... Leszek Czarny, jego następca, również nie słynął z rozwiązłości. Także Maria Leszczyńska do czasu, kiedy znudziło się jej ciągłe rodzenie dzieci, tworzyła z Ludwikiem XV wzorowe małżeństwo, co było ewenementem jak na zachodnioeuropejskie warunki;)
8
11
2020-04-18 18:46:32
donekT:
jasper-Q, jeżeli chodzi o pozycję prawną kobiet, na gruncie prawa polskiego, warto zwrócić uwagę na rzekomo "postepowe" i nowoczesne ustawodawstwo francuskie, jakie było implementowane do prawodawstwa Księstwa Warszawskiego na początku XIX wieku;) Zdaje się, iż te nowe, zachodnie, rewolucyjne rozwiązania zawarte w Kodeksie Cywilnym Napoleona wcale nie poprawiły pozycji prawnej kobiet, wprost przeciwnie, jeżeli chodzi o tereny polskie, pozycja prawna kobiet uległa pogorszeniu:) Przy okazji jasper-Q zainteresuj się, jak w okresie Rewolucji Francuskiej (postępowej, nowoczesnej, walczącej z przesądem) czołowi rewolucjoniści, w tym autorzy Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela i francuskiej Konstytucji 1791 r. podchodzili do traktowania kobiet;). Jaki z tego wniosek? Okazuje się, iż biorąc pod uwagę współczesne standardy, pozycja kobiety w przedrozbiorowym prawodawstwie polskim była dużo bardziej postępowa, niż we francuskim, zaprowadzonym w okresie rewolucyjnym i napoleońskim...
8
11
2020-04-18 18:48:30
donekT:
Dziwnym sposobem, poszczególne działające na terytorium Polski jaczejki, zwłaszcza te kreujące fałszywą pedagogikę wstydu, wydają się o tym nie pamiętać;)
7
11
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły:
33 