Strajk (chyba) będzie
Dwugodzinny strajk ostrzegawczy i akcja protestacyjna. Taką formę przybierze w środę protest pracowników cieszyńskiego Polifarbu. Pracownicy żądają podwyżek w wysokości 100 zł. Jak mówi nam Mirosław Kitowski przewodniczący Solidarności Polifarbie, który sam kilka miesięcy temu został zwolniony z pracy w zakładzie, Chodzi o uczciwe wyrównanie zarobków wszystkich pracowników.
POSŁUCHAJ
Rozmowy trwają już pół roku jednak bez żadnego skutku – mówi Kitowski. I jak dodaje „Podwyżka, która została nam zaproponowana nas nie zadawala, bo dzieli pracowników na lepszych i gorszych”
POSŁUCHAJ
I jak dodaje Kitowski, obawia się czy jednak do strajku w ogóle dojdzie, ponieważ załoga jest zastraszana przez pracodawców. W firmowym radiowęźle można usłyszeć m.in. takie słowa.
POSŁUCHAJ
Co na to wszystko zarząd firmy? Nikt z przedstawicieli spółki z dziennikarzami nie chciał rozmawiać.
POSŁUCHAJ
W oświadczeniu zarządu PPG Polifarb Cieszyn S.A. czytamy m.in. że organizowany strajk jest nielegalny ponieważ nie spełnia wymogów ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Jak wynika z pisma zarządu także żądanie przywrócenia do pracy przewodniczącego NSZZ „Solidarność” nie może być powodem strajku.
Jan Bacza
Pisaliśmy: Będzie strajk w Polifarb Cieszyn>>>
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.