W Nydku strzygali owce
- Impreza była doskonale pomyślana i świetnie zorganizowana – wyjaśnia Jan Sztefek. - Połączenie strzyżenia całego stada owiec przez mistrzów w swoim fachu, którzy rywalizowali o tytuł mistrza wśród goroli z muzyką, tańcami, potrawami takimi jak tradycyjne placki z tym, z czym kto lubi, a także barani gulasz itd. Sprawiło, że każdy, kto przyjechał tego dnia do Nydku znalazł cos interesującego dla siebie – dodaje.
Dla miłośników regionalnej muzyki zagrali multiinstrumentalista Lubomir Tatarka i Trombitáši Štefánikovci ze Słowacji, Górole z Mostów oraz Kapela Wałasi z Istebnej.
Dla podniebienia natomiast były regionalne przysmaki przygotowane przez działaczy Miejscowego koła PZKO, którzy przygotowali m.in. „placki XXL”, kołacze i inne przysmaki. Związek hodowców owiec i kóz częstował natomiast gulaszem z baraniny.
Całość prowadził dr Michał Milerski z rodziną, a w organizacji przedsięwzięcia wspierała go Spółka Koliba, Ognisko Górali Śląskich, MK PZKO w Nydku, SHOCK v ČR, Gmina Nydek i gazdowie nydeccy.
(indi)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.