W bocianim gnieździe baby boom!

Już trzy pisklęta znajdują się w ustrońskim gnieździe. Trójka maluszków czeka jeszcze na klucie, ale radościom rodziców nie ma końca. Pierwsze dwa pisklaki przyszły na świat 14 maja, kolejne 16 maja - Trzeci pisklaczek wykluł się po połnocy 16.05 - g. 0.27Czantorka z radości tańczyła w nocy w gnieździe g.4.27 Po tym tańcu wyleciała na żerowisko po jedzonko dla dzieci. Wróciła do gniazda g. 5.44. Miała w dziobie sianko. Beskidek się podniósł i Czantorka zobaczyła trzy pisklaczki i trzy jajka !!Pisk i skrzeczenie słychać było z dołka .Czantorka od razu nakarmiła maluchy. - g.5.46 Miała sam drobny pokarm. Pychotka dla dzieci. Same dżdżowniczki.Dzieci z wielką przyjemnością wszystko dziobały nawet to najmłodsze – donoszą obserwatorzy bocianiego gniazda z Ustronia.

Bociania mama zadbała o jedzenie, a tata zapewnia komfortowe warunki życia. - Beskidek wylatuje z gniazda i wraca z patykami. Ułożył patyk na koronie. Beskidek znowu wylatuje i wraca z sianem. Otula nim Czantorke i dzieci.- g.5.59 Czantorka się podniosła i Beskidek przejął dołek i dzieci. g.6.01Czantorka wyleciała i wróciła z siankiem - g.6.02 otuliła Beskidka i upychała sianko w dołek. Znowu wyleciała i wróciła g.6.12 z sianem. Dla bocianich rodziców zaczął się normalny dzień pracy. Przynoszenie budulca, wymiana sianka a przede wszystkim zapewnienie dzieciom odpowiedniego wyżywienia – donoszą obserwujący.

Bociany trwają wraz z dziećmi w strugach deszczu. - Bocianki przeżyły całonocny deszcz, który padał z większym lub z mniejszym natężeniem. W chwilach słabszego deszczu rodzice odkrywali na chwile maluchy a sami strzepywali deszcz ze skrzydeł – donoszą informatorzy. Rano tato poleciał po jedzenie...


Jeśli chcecie podglądnąć bocianie gniazdo na żywo warto zajrzeć na www.bocianyustron.pl.

KOD