Ukradł paliwo, był pod wpływem narkotyków

Do kradzieży doszło w miniony weekend (27/28.02) na jednej z cieszyńskich stacji paliw. Jak ustalili mundurowi, sprawca zatankował do pojemnika ponad 160 litrów paliwa, który miał schowany w bagażniku opla astry. Po zatankowaniu wsiadł do samochodu i nie płacąc za paliwo odjechał.

Niespełna dwie godziny po zdarzeniu mundurowi z drogówki patrolując ul. Frysztacką w Cieszynie zauważyli pojazd, którym sprawca wcześniej dokonał kradzieży paliwa. - Kierujący tym samochodem poruszał się po jezdni w sposób wskazujący na to, że może być pod wpływem alkoholu. Natychmiast został zatrzymany. Wynik badania urządzeniem wskazującym zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu był negatywny. Jednakże zachowanie kierowcy odbiegało od normy- ruchu miał spowolnione, sprawiał wrażenie pijanego. Policjanci z drogówki w związku z podejrzeniem, że jest on pod wpływem narkotyków, wykonali test na zawartość środków odurzających. Test wykazał, że 32-latek jest pod wpływem substancji psychotropowych i narkotyków, w związku z czym zabezpieczona do dalszych badań została jego krew – relacjonuje asp Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.

Okazało się także, że zatrzymany ma również aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. - Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Wcześniej był karany za podobne przestępstwa. Decyzją sądu został objęty policyjnym dozorem – dodaje Pawlik.
Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Red.