Ukradł, by sobie pograć
Do zdarzenia doszło w poniedziałkową (6.10.2014) noc w centrum Ustronia. Dyżurny komisariatu został powiadomiony o kradzieży w jednym z salonów gier.
- Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że sprawca wykorzystując nieuwagę obsługi zabrał z kasetki pieniądze. Kiedy pracownik zorientował się, że doszło do kradzieży, natychmiast sprawdził nagranie monitoringu. Szybko wyszło na jaw, że sprawcą jest stały bywalec miejscowych salonów gier. Później okazało się, że rabuś poszedł do innego salonu w centrum miasta. Tam został przyłapany przez obsługę i przekazany policjantom. Część pieniędzy odzyskano, ponieważ złodziej zanim został zatrzymany zdążył przegrać 1000 zł. - opisuje st. asp. Rafał Domgała, rzecznik prasowy cieszyńskiej Policji.
Rabusiowi z Ustronia grozi teraz do 5 lat pobytu za kratkami
(red)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
