Turski na parkiecie
Jastrzębianie rozgrwyali dziś rewanżowe spotkanie z Omonią Nikozja, w ramach trzeciej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Trzecia najlepsza drużyna w Polsce nie straciła nawet seta na Cyprze. Dziś podopieczni australijskiego szkoleniowca postawili kropkę nad i. Po wygraniu pierwszych dwóch setów było wiadome, że to "Pomarańczowi", po dwóch latach przerwy, wystąpią w Lidze Mistrzów.
W trzecim secie Lebedew postanowił wprowadzić na parkiet siatkarzy, którzy nie mają zbyt dużo okazji do zaprezentowania swych umiejętności. Wśród nich był 19-letni Jakub Turski. Środkowy zastąpił Damiana Borucha przy stanie 16:13 dla gospodarzy. Jastrzębianie do końca zagrali z pełną koncentracją i wygrali również trzecią partię.
Liga Mistrzów, 3. runda eliminacyjna Ligi Mistrzów
Jastrzębski Węgiel – Omonia Nikozja 3:0 (25:17, 25:19, 25:16)
Andrzej Poncza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
